Ponad miliard z blisko 26 miliardów złotych dla całego kraju trafi do samorządów województwa świętokrzyskiego z rozstrzygniętego właśnie Programu Inwestycji Strategicznych.
– Nieprzypadkowo znajdujemy się obok Urzędu Stanu Cywilnego w Ostrowcu. Ten piękny obiekt powstał na początku XX wieku. Miasto zgłosiło projekt modernizacji tego budynku i łącznie z budową kanalizacji sanitarnej na ulicy Rudzkiej w Denkowie, ten projekt uzyskał wsparcie na poziomie 6,5 miliona złotych – mówił o funduszach dla gminy Ostrowiec senator Jarosław Rusiecki.
Miasto do programu składało jeszcze wniosek o dotację dla przebudowy boiska wielofunkcyjnego przy ulicy Sikorskiego i uzyskało na to zadanie 1 milion 200 tysięcy złotych, ale nie otrzymało dofinansowania na największy złożony wniosek dotyczący modernizacji budynku Centrum Aktywności Obywatelskiej przy ulicy Sienkiewicza w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Największą dotację wśród wszystkich samorządów powiatu ostrowieckiego, bo łącznie 16 milionów złotych na trzy zadania uzyskała z ósmej edycji programu gmina Bodzechów. Wybudują kanalizację w Nowej Dębowej Woli, wyremontują drogi wewnętrzne oraz zmodernizują drogę w Świrnie.
Wszystkie samorządy w powiecie ostrowieckim otrzymały dotacje na łącznie 16 zadań. Dwa będzie mógł zrealizować Związek Gór Świętokrzyskich, do których należy gmina Waśniów.
Poseł Andrzej Kryj na wspólnej z senatorem Rusieckim konferencji prasowej zapowiadał kolejny nabór do tego programu Polskiego Ładu. Na pytanie o to kiedy rząd PiS spełni wymagania, żeby otrzymać dla polskiej gospodarki jeszcze większe pieniądze unijne z KPO – a chodzi o blisko 60 miliardów euro – parlamentarzyści PiS nie mówią.
– Środki KPO będą wtedy, gdy dalej będzie rządziło Prawo i Sprawiedliwość i dalej będzie składało wymagania naszym partnerom w Unii Europejskiej, bo te pieniądze się Polakom po prostu należą – mówił senator Rusiecki. – Problem jest w tym, że Unia Europejska nam tych pieniędzy nie przekazuje, bo ona włącza się w kampanię przeciwko rządowi Zjednoczonej Prawicy – mówił poseł Andrzej Kryj nie odnosząc się w ogóle do tego, że polski rząd nie spełnił wymagań dotyczących praworządności, do których sam się zobowiązał i nie wysłał nawet wniosku o wypłatę tych funduszy.
/mor, mag/
