Droga do Krakowa od wtorku, 5 września jest bezpieczniejsza, szybsza i bardziej komfortowa. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddała kierowcom do użytku blisko 19-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej nr S7 z Moczydła do Miechowa.
– Kierowcy jadący do Krakowa od Kielc musieli dotąd zjeżdżać w Moczydle na starą drogę, która była kręta i wąska, bo była z jednym pasem ruchu w każdym kierunku. Tylko miejscami był dodatkowy pas do wyprzedzania. Teraz kierowcy mają do dyspozycji prawie 19 km nowej drogi i od Jędrzejowa przez Wodzisław i Książ jedzie się nową, szeroką drogą ekspresową z dwoma pasami ruchu w obu kierunkach. Są dwa węzły drogowe na tym docinku i zjechać można z niej w Książu i Miechowie – mówi Kacper Michna z GDDKiA.
Wytyczona nowym śladem trasa, biegnie po wschodniej stronie starego traktu krakowskiego. – Budowę rozpoczęliśmy 3 lata temu. Koszt to ponad 800 milionów złotych i inwestycja ta została dofinansowana ze środków unijnych w wysokości prawie 600 milionów złotych – dodaje Kacper Michna.
Przypomnę, że w październiku 2021 roku otwarty został 13-kilometrowy odcinek ekspresowej w kierunku Krakowa między węzłami Szczepanowice i Widoma, a w listopadzie 2024 roku zakończyć ma się budowa odcinków między węzłami Miechów i Szczepanowice oraz od Widomej do węzła Kraków Nowa Huta o łącznej długości niemal 24 kilometrów.
/mag/
