Pomimo wielu policyjnych apeli wciąż trafiają się osoby, które wykazują się zbytnią ufnością i w konsekwencji padają ofiarą oszustów. Jedną z nich jest 83-letnia seniorka ze Skarżyska – Kamiennej, która 29 sierpnia straciła 65 tysięcy złotych. Kobieta została oszukana metodą 'na policjanta’.
– Do seniorki na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza policji, który zmanipulował rozmówczynię wmawiając jej, że jej oszczędności są w niebezpieczeństwie i należy je przekazać do policyjnego depozytu. W tym celu miał do niej przyjść funkcjonariusz w cywilnym ubraniu, który miał odebrać pieniądze – mówi Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy skarżyskiej policji. Dodaje, że kobieta pozbyła się swoich oszczędności, wyrzucając torebkę z pieniędzmi przez okno tak, jak zalecił jej oszust.
Policja apeluje o to, aby zachować szczególną roztropność i zawsze upewnić się, że osoba, której przekazujemy pieniądze jest tą, za którą się podaje.
– Policjanci nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy. Odbierając telefon od osób, które żądają wydania gotówki, bądź jej wypłacenia z banku możemy mieć pewność, że to oszuści. Po raz kolejny apelujemy o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z nieznajomymi – mówi Jarosław Gwóźdź.
Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że w ubiegłym roku oszuści metodami 'na wnuczka’ i 'na policjanta’ oszukali prawie 4,5 tysiąca seniorów.
/mor/
