Przedszkole „Smyk” w Ostrowcu ma już 20 lat. Właśnie rozpoczyna kolejny rok działalności

Niepubliczne Przedszkole „Smyk” w Ostrowcu Świętokrzyskim obchodzi 20 – lecie istnienia. W piątek, 1 września ta rocznica będzie zaznaczona w sposób wyjątkowy podczas rozpoczęcia nowego roku szkolnego.

– To będzie uroczyste, jubileuszowe rozpoczęcie roku szkolnego. Wykorzystujemy fakt, że szkoły ruszają dopiero w poniedziałek i możemy ten czas poświęcić przedszkolu. Na pewno będzie tort, będą baloniki i miłe wspomnienia. Mamy nadzieję na wspólnie spędzony czas i rodzinne świętowanie – zapowiada Kinga Wnuk, założycielka przedszkola.

Jak wspomina, początki tej placówki mieszczącej się przy ulicy Sienkiewicza, założonej w zrujnowanym budynku byłego przedszkola miejskiego, były trudne. 20 lat temu w Ostrowcu nikt nie wiedział jak funkcjonują placówki niepubliczne.

– Na pewno nie było łatwo, bo byliśmy pierwszą niepubliczną placówką w Ostrowcu, pierwszym takim przedszkolem. Drugim w województwie świętokrzyskim. Nie było łatwo ani pod kątem proceduralnym, ani namówić rodziców, by zaufali placówce niepublicznej. Po tym latach mogę z pewnością jednak stwierdzić, że było warto, bo „Smyk” i cały nasz projekt znalazł swoje miejsce na mapie edukacyjnej powiatu.

Od początku istnienia przedszkole „Smyk” miało stanowić podwalinę dla założonego później kompleksu, który dziś tworzą szkoła podstawowa i liceum imienia Stanisława Konarskiego.

– Potem wspaniałe było to, jak rodzice razem z nami tworzyli szkołę podstawową, później doradzali nam na etapie gimnazjum. Potem już sami gimnazjaliści byli naszymi partnerami do tworzenia tego co dalej, czyli liceum. Stworzyliśmy fajną społeczność, mamy dziś około 300 osób od przedszkola do liceum. Zawsze patrzę na „Smyka” jako na początek pięknej, dużej historii – dodaje Kinga Wnuk.

Na piątkową uroczystość zaproszono przede wszystkim obecne przedszkolaki i ich rodziców, ale nie zabraknie też młodych ludzi, którzy na przestrzeni lat opuścili mury „Smyka”.

/sla/

Ważne wydarzenia