Specjalizująca się w produkcji odzieży medycznej firma Wojdak z Kielc zainteresowana jest uruchomieniem w Ostrowcu Świętokrzyskim zakładu szwalniczego. Szuka pracowników.
Firma chce wykorzystać potencjał kadrowy po upadłej w tym roku dawnej 'Wólczance’. Decyzję o inwestycji uzależnia od znalezienia pracowników. W piątek, 18 sierpnia organizuje spotkanie dla osób zainteresowanych pracą. – Jeżeli będzie grupa osób chętnych do pracy, to firma będzie starała się jak najszybciej uruchomić produkcję – mówi wiceprezydent Artur Łakomiec.
Spotkanie jest organizowane w hali KSZO przy ulicy Świętokrzyskiej o godzinie 10. Firma potrzebuje na początek przynajmniej 50 pracowników.
Zakład, jak wyjaśnia wiceprezydent Łakomiec, chcą uruchomić nie w budynkach dawnej 'Wólczanki’ przy ulicy Samsonowicza, ale w hali innego przedsiębiorcy, którego pomógł znaleźć samorząd. – Jako gmina przedstawiliśmy inwestorowi kilka propozycji. Niestety nie mamy swoich hal do zaoferowania, ale takie hale mają prywatni przedsiębiorcy w Ostrowcu. Wiem, że wstępne rozmowy z właścicielami takich hal firma już prowadziła. Umowa nie została jeszcze podpisana, bo to zależy od tego, jakim wynikiem zakończy się to piątkowe spotkanie – wyjaśnia wiceprezydent Łakomiec.
W 'Wólczance’ pracowało 150 osób. Duża część ma już świadczenia emerytalne lub przedemerytalne. Inwestor na spotkaniu chce przedstawić swoją ofertę i porozmawiać indywidualnie z kandydatami.
Wykorzystaniem potencjału dawnej 'Wólczanki” zainteresowane mają być jeszcze dwie inne firmy. Miasto szukało inwestora w Polsce i w Niemczech m.in. przez izby gospodarcze i organizacje przemysłowo-handlowe. Wysłało pół tysiąca ofert.
/mag/
