Otolaryngologia w szpitalu nadal zawieszona. Problemy kadrowe także na ortopedii

Oddział otolaryngologii ostrowieckiego szpitala, zawieszony na dwa miesiące od 1 czerwca do 31 lipca, nadal nie pracuje. Dyrektor Dariusz Tumulec wystąpił do wojewody świętokrzyskiego i Narodowego Funduszu Zdrowia o przedłużenie zawieszenia oddziału o kolejny miesiąc, uzasadniając to problemami kadrowymi.

– Wojewoda świętokrzyski poinformował w piśmie dyrektora szpitala, że wyraża zgodę na zawieszenie oddziału do 31 sierpnia. Zawieszenie działalności takiego oddziału może trwać maksymalnie do pół roku. Mamy nadzieję, że działalność oddziału wróci 1 września – informuje Marzena Chodakowska, rzeczniczka wojewody świętokrzyskiego.

Oddział został zawieszony po tym, jak wypowiedzenia złożyło dwóch lekarzy. Szpital ma deklaracje dwóch nowych lekarzy, którzy gotowi są pracować w Ostrowcu, ale żadne umowy nie zostały jeszcze podpisane. – Mamy sytuację opanowaną. Gotowi do uruchomienia oddziału powinniśmy być po 15 sierpnia, a w takim pełnym zakresie od 1 września – mówi Marzena Dębniak, starosta ostrowiecki i dodaje, że uruchomienie od 1 sierpnia oddziału uniemożliwiły także inne okoliczności. Dwóch pracujących na oddziale lekarzy jest na zwolnieniach lekarskich.

To nie koniec kłopotów ostrowieckiej lecznicy. Z powodu choroby lekarzy pracę ograniczył także oddział ortopedii. – Szpital na urlopy jest przygotowany, ale gdy w grę wchodzą w sezonie urlopowym jeszcze zwolnienia lekarskie, to sytuacja robi się nieciekawa – wyjaśnia Marzena Dębniak.

Oddział ortopedii nie zawiesił pracy, ale ograniczył przyjmowanie nowych pacjentów. – Te dwa oddziały będą musiały nadrobić kontrakt. Nie sądzę, że będzie z tym problem – ocenia starosta Dębniak.

Z dyrektorem Dariuszem Tumulcem nie udało nam się porozmawiać. Wczoraj obiecał oddzwonić, ale tego nie zrobił. Dziś nie odbiera telefonu i nie odpowiada na SMSy.

/mag/

Ważne wydarzenia