Są nowe ustalenia w sprawie tragicznego wypadku w Starej Słupi, w którym zginęło czworo młodych mieszkańców Ostrowca Świętokrzyskiego. 26-letni kierowca samochodu BMW, którym podróżowali i który wbił się w jadącą z naprzeciwka ciężarówkę był pod wpływem narkotyków.
– We krwi i w moczu stwierdziliśmy środki odurzające i środki psychotropowe w postaci amfetaminy i konopi innych niż włókniste – informuje Cezary Skalmierski, Prokurator Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Do tragicznego wypadku doszło 17 kwietnia. Podróżujący BMW młodzi ludzie w wieku 15, 18, 19 i 26 lat zginęli na miejscu. Siła zderzenia była tak duża, że przód osobówki wbił się pod zderzak samochodu ciężarowego, a tył został oderwany od reszty.
Prokurator Skalmierski przyznaje, że BMW, które zjeżdżało z zakrętu na wzniesieniu poruszało się z dużą prędkością, ale do czasu ostatecznej oceny ewentualnej roli w wypadku kierowcy ciężarówki nie informuje z jaką dokładnie.
– Biegły dokonał rekonstrukcji wypadku, określił zakres prędkości, którą prokurator ujawni w uzasadnieniu decyzji merytorycznej – dodaje. Tej należy się spodziewać w tym lub przyszłym tygodniu.
Postępowanie jest na etapie końcowym. Śledczy czekają na protokoły z oględzin i sekcji zwłok.
/mag/