Radośnie świętowali 20-lecie swojego istnienia

Hymnem państwowym oraz hymnem Uniwersytetu Trzeciego Wieku w wykonaniu Chóru Utewianie i Przyjaciele Uniwersytetu ostrowiecka uczelnia dla seniorów rozpoczęła uroczystości dwudziestolecia istnienia.

– Chcemy dziś podsumować naszą działalność, podzielić się swoimi refleksjami oraz osiągnięciami, bo chyba nie wszyscy wiedzą, co uniwersytet robi, jak bardzo jest aktywny. Chcemy też radośnie świętować, zintegrować się. Zaprosiliśmy ostrowieckie kluby seniora, zaprzyjaźnione koła gospodyń wiejskich – mówiła Matylda Niewójt, prezes stowarzyszenia Uniwersytetu Trzeciego w wieku przy Akademii Nauk Stosowanych imienia Józefa Gołuchowskiego w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Gościem honorowym uroczystości w sali kinowej Ostrowieckiego Browaru Kultury był profesor Zbigniew Doliwa – Klepacki, rektor Wyższej Szkoły Biznesu i Przedsiębiorczości, kiedy 20 lat temu zapadła decyzja o utworzeniu przy uczeni uniwersytetu dla seniorów. Obecne były też władze miasta i powiatu ostrowieckiego, parlamentarzyści, dyrektorzy współpracujących jednostek.

– Kiedy przeglądałam kronikę naszego uniwersytetu doszłam do wniosku, że zrobiliśmy bardzo dużo przez te 20 lat i bardzo dynamicznie się rozwijaliśmy. Na początku grupa seniorów była bardzo mała. W spotkaniu założycielskim wzięło udział tylko 16 osób, a pięć lat temu, przed pandemią koronawirusa, która nas trochę osłabiła, mieliśmy 320 słuchaczy. Teraz się odbudowujemy z nową siłą – zaznacza prezes Niewójt.

Uniwersytet Trzeciego Wieku oferuje słuchaczom zajęcia z zakresu edukacji, aktywizacji i integracji. To między innymi seminaria naukowe – kulturoznawcze, literackie, wiedzy o prawie, zdrowiu, a także lekcje z zakresu na przykład informatyki, języków obcych, plastyczne czy gimnastyczne oraz wycieczki.

– Uniwersytet jest naszą pasją. Tutaj, na emeryturze, spełniamy swoje marzenia. Jesteśmy zapisani do różnych kół zainteresowań i czujemy się wszyscy osobami spełnionymi – podkreśla Barbara Pronobis. – Każdy, kto znajdzie się w naszych szeregach pozostaje w nim już na długie lata. Tu spełniają się nasze marzenia, nasze pasje. Dziś dajemy upust naszej radości – dodaje Teresa Żelazna. – Jesteśmy tu dla zdrowia, dla przyjaciół, żeby nie być samotnym – podkreśla z kolei Kazimierz Bar. – Niech osoby starsze nie zamykają się w domach, tylko niech dołączają do nas, korzystają z tego, co uniwersytet daje i z lat, które nam jeszcze zostały – wtóruje mu Bernadetta Markot.

Władze uniwersytetu wręczyły grawertowny i puchary za zasługi na rzecz rozwoju uczelni dla seniorów. Było ich kilkadziesiąt. Gratulacje i podziękowania płynęły jednak przede wszystkim w stronę seniorów za ich zaangażowanie w rozwój miasta. Były kwiaty, uśmiechy i radość z 20 lat istnienia.

My życzymy wielu kolejnych.

/mag/

Ważne wydarzenia