„Nie kupuj – adoptuj” – w Janiku na swoich ludzi czekają psy i koty

Nie kupuj – adoptuj” to dobrze znane hasło odżywa na wiosnę. Na swoich ludzi czekają między innymi psy i koty mieszkające w schronisku na terenie Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów „Janik”.

Wiosną widać tam zwiększenie zainteresowania adopcjami.

– Moment na adopcję zawsze jest dobry, chociaż my szczególnie namawiamy, by dokonywać ich w okresie jesienno – zimowym. To czas trudny dla wszystkich, dla naszych zwierząt też tym bardziej, że mają ograniczoną powierzchnię do życia – mówi Tomasz Kosiak, pracownik ZUO „Janik”.

Obecnie w schronisku mieszka 65 psów i 19 kotów. To mało, bywają miesiące że liczba psów przekracza tam 160.

– Mamy psy w różnym wieku. Od bardzo młodych po seniorów. Niestety te młodsze mają dużo większe szanse na adopcję. Starsze czekają dużo dłużej, czasem bez skutku. A przecież taki psiak w podeszłym wieku też może być wspaniałym, wiernym towarzyszem – mówi Tomasz Kosiak.

Schronisko, do którego trafiają zwierzęta znalezione głównie na terenie powiatu ostrowieckiego, znajduje się na terenie zakładu. Nie ogranicza to jednak możliwości odwiedzin potencjalnych nowych właścicieli.

– W ciągu 10 lat istnienia schroniska przyjęliśmy ponad 1600 zwierząt, zdecydowana większość to oczywiście psy. Około 1400 znalazło swoje domy. Cały czas zachęcamy i promujemy adopcję, zgodnie z naszym hasłem „Adoptuj – nie kupuj”.

Aby adoptować psa lub kota wystarczy być pełnoletnim i skontaktować się ze schroniskiem. Lista zwierząt do adopcji wraz ze zdjęciami jest dostępna na stronie internetowej schroniska „Janik”. Potem wybrać zwierzę, a nawet zabrać je na okres próbny by sprawdzić, czy zaadaptuje się w nowym miejscu. Jeśli wszystko przebiega bez problemów, można podpisać umowę i zabrać do domu czworonożnego przyjaciela.

/sla/

Ważne wydarzenia