Kompletnie pijany kierowca doprowadził w poniedziałek, 17 kwietnia do wypadku w Podgrodziu w gminie Ćmielów. Prowadzony przez niego ford najpierw wypadł na pobocze, a potem dachował.
W środku została zakleszczona pasażerka.
– Gdy dojechaliśmy na miejsce okazało się, że doszło do dachowania samochodu osobowego, w którym były dwie osoby. Kierowca nie uskarżał się na żadne dolegliwości i opuścił pojazd samodzielnie. Pasażerka wymagała pomocy, strażacy wydobyli ją z pojazdu – relacjonuje Barbara Majdak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowcu.
Kierowca odmówił przyjęcia pomocy medycznej. Jak się okazało, 46- latek miał w organizmie 3 promile alkoholu. Kobieta, którą trzeba było wyciągać z auta to jego 49 – letnia żona. Została odwieziona do szpitala.
Na miejscu poza policją pracowało aż 15 strażaków, a cała akcja trwała trzy godziny.
/sla/