Niebawem podpisana ma zostać umowa z wykonawcą remontu starodroża krajowej „dziewiątki” na odcinku od ulicy Kolonia Robotnicza do Boksycki. Niedługo potem firma wejdzie na plac budowy.
Modernizacja drogi łączyć się będzie, jak się okazuje – z wycinką 43 drzew.
– Sześć na terenie gminy Kunów, dwa na terenie gminy Bodzechów oraz 35 w Ostrowcu. Wśród tych gatunków są lipa drobnolistna, jesion wyniosły, sosna, buk, robinia akacjowa i topola – mówi Tomasz Mroczek, naczelnik Wydziału Infrastruktury i Rozwoju Powiatu.
i wyjaśnia, dlaczego wycinka jest konieczna.- Te drzewa bezpośrednio kolidują z zaprojektowanymi chodnikami i ścieżką rowerową, barierami. Znajdują się również tam gdzie trzeba będzie wykonać umocnienia nasypu. Ale co najważniejsze, znaczna część tych drzew i już teraz stanowi zagrożenie dla pieszych i samochodów.
Gałęzie i konary tych drzew są pochylone nad jezdnię i zaplanowaną ścieżką rowerową. Przy mocniejszym wietrze mogą się połamać lub przewrócić na drogę. Jak podkreśla Tomasz Mroczek, usuwanie takich drzew należy do obowiązków zarządcy drogi. 35 drzew, które zostanie usuniętych na terenie gminy Ostrowiec, ma być zastąpionych innymi nasadzeniami.
– W miejsce wyciętych drzew mamy posadzić 35 sztuk wiśni piłkowatej. Gmina Ostrowiec wskazała nam miejsce do ich zasadzenia na działce między ulicami Górzystą i Młyńską – informuje naczelnik Mroczek.
Przypomnijmy, że remont tego odcinka starodroża wykona firma Trakt za około 13 milionów 700 tysięcy złotych.
/sla/
