Senator Jacek Bury: – Przedsiębiorcy nie mogą liczyć na polski rząd

Z przedsiębiorcami z Ostrowca, ale także powiatu opatowskiego spotkali się wczoraj o 18.00 w klubie Kameleon senator Jacek Bury i poseł Mirosław Suchoń z partii Polska 2050. Przedmiotem przedwyborczej wizyty był program gospodarczy dla Polski partii Szymona Hołowni.

– To jest dziś sposób na rozmowę o tym, co należy zrobić, żeby stworzyć przestrzeń sprzyjającą rozwojowi, żeby przedsiębiorcy mieli pewność prowadzenia działalności. W tej chwili w Sejmie nie ma tej dyskusji, ponieważ opcja rządząca nawet czasem nie wpuszcza na posiedzenia komisji reprezentacji przedsiębiorców – mówi w rozmowie z Radiem Ostrowiec poseł Suchoń.

Senator Jacek Bury przypomina lekceważące słowa Jarosława Kaczyńskiego o przedsiębiorcach, który broniąc decyzji o podniesieniu stawek ZUS mówił, '“Nie stać cię, to nie prowadź firmy”, a komentując zmiany podatkowe wprowadzane 'Polskim ładem’ twierdził, że stracą tylko ci, którzy żyją z cwaniactwa’. – Problem z narracją, że przedsiębiorcy są kombinatorami i złodziejami jest bardzo duży, bo to podkopuje zaufanie do nas. Władza niestety nie szanuje tych, którzy są koniami pociągowymi polskiej gospodarki. Pracownicy w Polsce nie są świadomi kosztów zatrudniania pracownika. Jeżeli ja mam na przykład zapłacić pracownikowi 3 tysiące złotych na rękę, to do odprowadzić za tego pracownika muszę dodatkowe 2 tysiące. Przedsiębiorcy chcieliby dobrze wynagradzać, ale nie mogą – dodaje.

Partia Szymona Hołowni chce uproszczenia podatków i wprowadzenia jednolitej daniny, zamiast wielu różnych podatków i opłat, a także wprowadzenia zasady 'vacatio legis’, czyli określenia w przepisach czasu między publikacją aktu prawnego a jego wejściem w życie, tak, żeby przedsiębiorcy nie byli zaskakiwania częstymi zmianami, za którymi obecnie nie nadążają.

– Skala problemów jest gigantyczna i ze środowiska przedsiębiorców płyną bardzo poważne ostrzeżenia, że za chwilę zaczną tracić płynność finansową i firmy zaczną upadać, a ludzie zaczną tracić pracę. Spadek popytu o 5 procent, który mamy przez inflację, rosnące koszty, przekładają się na mniejszą sprzedaż, a to ciągnie za sobą konsekwencje, bo na przykład potrzeba mniej pracowników. Zagrożenie dla działalności gospodarczej w Polsce jest bardzo wysokie –  ocenia poseł Suchoń. Twierdzi, że partia rządząca nie jest zainteresowana losem przedsiębiorców. – Na światowych giełdach ropa i gaz tanieją, a w Polsce spółki Skarbu Państwa utrzymują wysokie ceny. Polscy przedsiębiorcy płacą dziś więcej za energię, za gaz i czasami nawet za paliwo niż ich zachodni konkurenci – dodaje.

– PiS nas opodatkowuje i transferuje nasze pieniądze czy to do Obajtka czy innych spółek, z których się później zasilają politycy PiS. Jak to jest, że w Polsce Orlen sprzedaje drożej paliwo niż ten sam Orlen w Czechach? Tam jest konkurencja, a u nas jest monopolistą, który powinien bronić interesów Polski, rozwijać polską gospodarkę ale łupi Polaków – dowodzi senator Bury.

Spotkanie parlamentarzystów z przedsiębiorcami zakończyła rozmowa, seria pytań i odpowiedzi. A więcej postulatów Polski 2050 znajdziecie na stronie internetowej strategie2050.pl

/mag/

Ważne wydarzenia