Popołudniowe spotkanie dyrektora Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach w sprawie przebudowy DW 754 nie przyniosło żadnych rozstrzygnięć. Wciąż nie mamy potwierdzenia, czy most na Alei 3 Maja zostanie jutro zamknięty, czy nie.
– Po tym spotkaniu sprawa wygląda w ten sposób, że wszystko zależy od wykonawcy, czy zapowiedziane, zaplanowane zamknięcie mostu nastąpi. Czekam w tym momencie na wypowiedź wykonawcy – mówi Jerzy Wrona, dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach.
Zaznacza przy tym, że to nie on, a firma, która prowadzi przebudowę drogi 754 podejmuje taką decyzję i ma do tego prawo, bo zgodnie z przepisami zawiadomiła o planowanym zamknięciu mostu.
– Czekam teraz na potwierdzenie, czy oni skorzystają z tego prawa, czy odłożą to działanie na późniejszy termin – dodaje.
Wcześniej dyrektor Wrona tłumaczył, że prowadzi z firmą jakieś negocjacje, ale nie chciał mówić o szczegółach.
Przypomnę, że wykonawca przebudowy drogi 754 w Ostrowcu, firma Mota-Engil ustawiła dziś rano znaki informujące o objazdach na czas zamknięcia mostu.
Tomasz Banaś, rzecznik prasowy firmy również nie potrafi w tej chwili powiedzieć, czy zamkną jutro przeprawę, czy nie. Zapewnia, że wystosują komunikat.
/mag/