Czy budowa drogi 754 musi wiązać się z bałaganem?

Kto odpowiada za informacyjny chaos wokół przebudowy drogi wojewódzkiej 754 w Ostrowcu Świętokrzyskim, czyli jednej z głównych ulic w mieście? Wczoraj informowaliśmy, że o zamknięciu mostu na Alei 3 Maja, co miałoby nastąpić już 15 marca, na przykład Miejski Zakład Komunikacji dowiedział się z mediów, a pogotowie ratunkowe nie otrzymało żadnej informacji.

Z wypowiedzi wiceprezydenta Dominika Smolińskiego wynika, że problem jest jeden. Przy takich newralgicznych inwestycjach tworzone są tzw. rady budowy, w skład których wchodzą wszystkie potencjalnie zainteresowane strony i podczas regularnych spotkań omawiają wszystkie przedsięwzięcia. To pozwala zsynchronizować prace i działanie wszystkich służb. Miasto, w kolejnych pismach domaga się od zarządu dróg wojewódzkich takiej współpracy.

Dziś Jerzy Wrona, dyrektor ŚZDW dopytywany przez Radio Ostrowiec, kto jest odpowiedzialny za proces budowy, a teraz w konsekwencji chaos z nią związany mówi, że nie on. – No ja wszystkich rzeczy osobiście nie prowadzę, bo nie jestem w stanie osobiście wszystkiego poprowadzić –  słyszymy.

Dyrektor Wrona zrzuca odpowiedzialność na wykonawcę, czyli firmę Mota Engil. Zasłania się przepisami, twierdząc, że wykonawca ma obowiązek powiadomić o zmianie organizacji ruchu w terminie na 7 dni wcześniej. – Wykonawca wysłał pisma – mówi. I wciąż nie odpowiada na pytania, kto koordynuje całość przebiegu inwestycji. – Jest inżynier projektu, który koordynuje tym wszystkim, przy czym jest wiele komórek włączonych w te działania – zaznacza.

Próbowaliśmy zatem przynajmniej ustalić, kto konkretnie powinien informować o harmonogramie robót, zmianach i kolejnych etapach budowy. Od dyrektora Wrony usłyszeliśmy, że – tu cytat: 'nie ma jednej osoby’, a wszyscy zainteresowani trwającym remontem są o planach informowani – tu znów cytat: 'nieoficjalnie’. – Takimi roboczymi kanałami to te informacje są przekazywane, natomiast oficjalnych informacji to tu rzeczywiście nie ma, bo one mogą być oficjalne, gdy ja będę mógł coś jednoznacznie powiedzieć – wyjaśnia.

To teraz – przekładając na język praktyki – z czym wiąże się nieoficjalność i brak osoby odpowiedzialnej za budowę.

Po informacji o tym, że 15 marca planowane jest zamknięcie mostu szefostwo MZK musiało błyskawicznie przystąpić do przygotowania planów zmiany organizacji kursów autobusów miejskich. – To blisko 80 proc. linii autobusowych, bo tyle przejeżdża przez Aleję 3 Maja – mówił wczoraj Radiu Ostrowiec prezes Jarosław Kateusz. Czyli nowe trasy objazdów, zmiany godzin kursowania, utrzymanie płynności przewozów, czy zaplanowanie pracy kierowców i przygotowanie informacji dla pasażerów.

A to nie koniec. Dziś (8 marca) dyrektor Wrona powiedział, że jutro powiadomi nas o jakichś ustaleniach, dotyczących mostu. Nie powiedział jakich.

/mag, joge/

Ważne wydarzenia