Niespokojny weekend na opatowskich drogach. Alkohol i zmęczenie dały o sobie znać

Fot. KPP Opatów

Opatowscy policjanci podsumowali pracowity weekend na drogach. Okazało się, że obfitował w zdarzenia, których powodem były alkohol i nieuwaga kierowców.

W nocy z piątku na sobotę uwagę policjantów zwróciło osobowe audi. Po kontroli i badaniu alkomatem okazało się, że prowadzący go 29 – letni mieszkaniec gminy Ożarów ma w organizmie 3 promile alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy i grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Kilka godzin później w Opatowie zatrzymali kierującego fiatem, który ma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, za jazdę pod wpływem alkoholu. 69 – latkowi z gminy Lipnik grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

O wielkim szczęściu może natomiast mówić 40 – latek z Opatowa.

– Policjant, który w niedzielę rano jechał do pracy, w miejscowości Gołoszyce zauważył samochód leżący w rowie. Jak się okazało, za kierownicą siedział mieszkaniec Opatowa, który jadąc z długiej podróży do domu, po prostu zasnął za kierownicą. Był trzeźwy – mówi Katarzyna Czesna – Wójcik, oficer prasowy opatowskiej komendy policji.

Mimo, że samochód uderzył w drzewo, a później dachował, kierowca nie odniósł poważnych obrażeń.

Do kolejnego zdarzenia, które mogło skończyć się równie tragicznie jak wypadek w Adamowie, gdzie zginęło dwóch nastolatków, doszło w niedzielną noc w miejscowości Oficjałów. Kierujący audi 18 – letni mieszkaniec gminy Lipnik stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu. Poważnych obrażeń ciała doznał 32 – letni pasażer pojazdu. 18 – latek był trzeźwy, ale samochód, którym kierował miał badań technicznych od 2019 roku i zimowych opon.

/sla/

Ważne wydarzenia