Wykonawca przebudowy drogi 754 w Ostrowcu Świętokrzyskim nie poczeka z rozbiórką mostu na Alei 3 Maja na otwarcie węzła Brezelia. Rzecznik prasowy Mota-Engil zapowiada zamknięcie przeprawy już za kilka dni.
– Na środę, 15 marca planujemy zamkniecie mostu na rzece Kamiennej. Dokładny komunikat z czasową organizacją ruchu zaprezentujemy najpóźniej w poniedziałek, 13 marca – mówi Tomasz Banaś, rzecznik Mota-Engil. Zapewnia, że objazdy są opracowywane tak, by zamknięcie mostu było dla kierowców jak najmniej uciążliwe.
Zaznacza, że rozbiórka i budowa nowego obiektu to zadanie czasochłonne, ale – nie potrafi wyjaśnić, co takiego się stało, że jednak nie poczekają na otwarcie węzła Brezelia. To przeprawa, która łączy wschodnią część miasta z południową za rzeką Kamienną i z drogami z kierunku Sandomierza i Opatowa.
Węzeł ma zostać otwarty w połowie roku, co Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Kielcach, która buduje tam tzw. małą obwodnicę miasta zapowiadała od dawna.
-Mimo iż ta inwestycja powinna zakończyć się zgodnie z kontraktem w 2024 roku, ty wykonawca jeszcze w ubiegłym roku zadeklarował, że będzie się starał prowadzić rozmowy tak, żeby węzeł mógł być udostępniony do połowy tego roku – przypomina Małgorzata Pawelec-Buras, rzeczniczka prasowa kieleckiej GDDKiA i dodaje, że bardziej przyspieszyć robót na węźle się nie da z przyczyn technologicznych.
Jerzy Wrona, dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach, który w poniedziałek był dla nas nieuchwytny, jeszcze w lutym tego roku w rozmowie z Radiem Ostrowiec uzależniał datę zamknięcia mostu przy Alei 3 maja od otwarcia Brezelii.
– Nie ma zgody, żeby w tym momencie zamykać obiekt mostowy. Na ten moment nie ma takiej zgody – zaznaczał.
Jednak jego obietnice i zapowiedzi spełzły na niczym. To oznacza, że od 15 marca kierowcy muszą szykować się na duże utrudnienia i korki. Nową organizację ruchu – na czas rozbiórki mostu i budowy nowego – poznamy na kilka dni przed wprowadzeniem jej w życie.
/mag/
