Modlitwy o zakończenie wojny i gesty solidarności na dziedzińcu Ostrowieckiego Browaru Kultury

Fot. Anna Śledzińska

Wielkie emocje i wzruszenie towarzyszyły uczestnikom piątkowego, wieczornego spotkania na dziedzińcu Ostrowieckiego Browaru Kultury, gdzie ukraińska społeczność mieszkająca teraz w mieście, zorganizowała czuwanie i modlitwy w pierwszą rocznicę rosyjskiej, pełnowymiarowej agresji na ich kraj.

Byli też ostrowczanie, wyrażający swoją solidarność i sprzeciw wobec wojnie i to do nich płynęły słowa podziękowań.

– Jestem uchodźcą, ojcem pięciorga dzieci. Zaraz po przyjeździe Polacy bardzo nam pomogli i za to dziękujemy. Na początku mieszkaliśmy w Rudzie Kościelnej, w gminie Ćmielów. Przyjechaliśmy tam z dwiema torbami, a jak przeprowadzaliśmy się do Ostrowca to rzeczy musiałem wywozić kilka razy samochodem. Tak dużo dostaliśmy ubrań i żywności. Bardzo wam dziękujemy, niech was Pan Bóg błogosławi – mówił jeden z mężczyzn.

Polacy, którzy przyszli mimo padającego deszczu, odwdzięczyli się równie ciepłymi słowami. Jedna z mieszkanek miasta wspominając swoje pobyty na Ukrainie i poznanych tam ludzi, ubrana w ukraińskie barwy, życzyła jak najszybszego zakończenia wojny i wolności dla Ukrainy.

W samym Ostrowcu mieszka teraz kilkuset Ukraińców, w tym wiele rodzin z maleńkimi dziećmi. Wszyscy z przymusu musieli poszukać tu domu i zostali przyjęci z otwartymi ramionami.

– Choć sytuacja jest tragiczna, my cieszymy się z tego, co możemy wam dać i cieszymy się, że wybraliście Ostrowiec jako miejsce swojego drugiego domu. Zawsze możecie na nas, jako na miasto, liczyć. Robimy wszystko, żebyście czuli się tutaj jak najlepiej. Życzę wam żebyście jak najszybciej wrócili do siebie, a tu do nas przyjeżdżajcie kiedy tylko chcecie, ale już jako wolni ludzie i turyści – mówił wiceprezydent Ostrowca Artur Łakomiec.

Zapalone znicze ułożono na kształt ukraińskiego godła. Odśpiewano hymn i inne pieśni wywołujące na niejednej twarzy łzy. Między innymi „Pieśń żałobną Majdanu”, która odtwarzana była w piątek w wielu polskich miastach.

/sla/

Ważne wydarzenia