Są zarzuty dla sprawcy śmiertelnego potrącenia lekarki z Ostrowca. Ustalenia śledczych zaskakują

Zaskakujące informacje w śledztwie dotyczącym śmiertelnego potrącenia 71-letniej kobiety – lekarki i radnej miejskiej Bożenny Morycińskiej.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 13 lutego po godzinie 18.00 na ulicy Radwana. Początkowo policja informowała, że kobieta prawdopodobnie wtargnęła na jezdnię, gdy próbowała przejść na drugą stronę ulicy poza wyznaczonym do tego miejscem. Sprawcą miał być 67-letni mężczyzna z gminy Opatów, który kierował pojazdem marki Mercedes z przyczepą. Śledczy ustalili jednak, że samochód prowadził drugi z mężczyzn podróżujących autem, 45-letni Klaudiusz K., syn 67-latka.

– Z zebranych w sprawie dowodów, w szczególności czynności przeprowadzonych na miejscu, zabezpieczonych nagrań z monitoringu miejskiego jednoznacznie wynikało, że kierowcą samochodu był właśnie Klaudiusz K. – mówi Cezary Skalmierski, Prokurator Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim. Śledczy ustalili również, że do potrącenia doszło na przejściu dla pieszych. Klaudiusz K. 23 lutego usłyszał zarzut spowodowania nieumyślnego wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. – W tym dniu został on również przesłuchany, przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa, złożył wyjaśnienia – dodaje.

Mężczyzna został zwolniony do domu. Prokurator Skalmierski zaznacza, że śledztwo jest na początkowym etapie. Nie wyklucza, że ostateczna kwalifikacja czynu, przed skierowaniem aktu oskarżenia do sądu, ulegnie zmianie. – Prokurator będzie gromadził dalsze dowody w sprawie, przesłuchiwał świadków. Finalnie zapewne będzie powołany biegły z zakresu ruchu drogowego, żeby ustalić z jaką prędkością poruszał się sprawca – zapowiada Prokurator Rejonowy.

Za nieumyślne spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

/mag/

Ważne wydarzenia