Firma Bolt na wakacje nie udostępni w Ostrowcu usługi wynajmu elektrycznych hulajnóg, mimo, że rozmowy, jakie prowadzili z miastem na ten temat były już zaawansowane.
Ustalone wspólnie były już zasady funkcjonowania usługi w Ostrowcu i lokalizacje trzydziestu punktów, gdzie hulajnogę można odebrać i później zostawić, ale kontakt z firmą w pewnym momencie się zerwał. – Zapowiedzi firmy nie są już tak optymistyczne. Firma boryka się z dostawami hulajnóg, co wynika z obecnej sytuacji geopolitycznej, w tym wojny na Ukrainie. Nie mogą zagwarantować określonej, potrzebnej liczby hulajnóg, które mogłyby być użytkowane w Ostrowcu, co nie oznacza, że w ogóle odstępują od swojego zamiaru – mówi Dominik Smoliński, wiceprezydent miasta.
Wiceprezydent Smoliński podkreśla, że gmina, niezależnie od współpracy z firmą, pracuje nad własną ofertą dla mieszkańców. Chce uruchomić wypożyczalnię miejskich rowerów. Jest to jeden z elementów opracowywanego właśnie Planu zrównoważonej mobilności miejskiej. – Mam nadzieję, że na podstawie tego planu uda nam się pozyskać środki na przygotowanie takiej kompleksowej oferty związanej z transportem, w tym wypadku rowerowym na terenie Ostrowca – zapowiada.
Inwestycję w miejskie rowery gmina chce sfinansować w 85 procentach ze środków unijnych. Nabory są planowane najwcześniej na wiosnę przyszłego roku z półrocznym terminem oceny wniosków. – Będziemy wiedzieć czy dostaliśmy dofinansowanie na to zadanie w trzecim kwartale przyszłego roku – dodaje wiceprezydent miasta.
Plan zrównoważonej mobilności miejskiej zakłada też przebudowę i rozbudowę ścieżek rowerowych w Ostrowcu.
/mag/