Samorządy zrzeszone w Związku Miast Polskich domagają się wdrożenia przez rząd działań osłonowych, które uchronią spółki ciepłownicze i ich odbiorców, czyli mieszkańców przed drastycznymi podwyżkami cen ciepła. Jutro w Warszawie odbędzie się spotkanie w tej sprawie.
W spotkaniu weźmie udział Jarosław Górczyński, prezydent Ostrowca i prezes Miejskiej Energetyki Cieplnej Dariusz Wojtas. -To spotkanie dotyczyć będzie przede wszystkim bardzo ważnej kwestii, jak różnica w cenach paliwa, głównie gazu, dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw. Gospodarstwa domowe mają cenę znacznie niższą dzięki osłonie, a przedsiębiorstwo dostarcza energię pozyskaną z tego samego paliwa za cenę kilkaset procent wyższą – mówi Dariusz Wojtas.
Spółka szacowała, że za gaz będzie płaciła w tym roku około 150 złotych za megawatogodzinę, a musiałaby płacić ponad 700 złotych. To około 460 proc. podwyżki rok do roku. Z tego względu MEC nie uruchomił zbudowanej w ubiegłym roku ciepłowni zasilanej tym paliwem. – Proszę sobie wyobrazić sytuację, w której jeden z sąsiadów odbiera gaz indywidualnie i mając osłonę rządową płaci kilkaset procent mniej za gaz niż sąsiad, odbierający ciepło od nas – zauważa prezes Wojtas.
Na spółkach i mieszkańcach już odbijają się wzrosty cen węgla, który na początku sezonu grzewczego, czyli jesienią ubiegłego roku był o 580 proc. tańszy niż obecnie. – Ceny są przerażające – mówi prezes MEC-u. -Rozpoczynaliśmy sezon grzewczy w 2021 roku z ceną 276 złotych za jedną tonę węgla. W tej chwili na aukcjach, które PGG prowadzi, cena sięga 1600 złotych, a dodatkowo tego węgla też po prostu nie ma – dodaje.
Marek Zaręba, prezes Ostrowieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej, największej w mieście mówi, że od początku roku koszty ciepła od MEC poszły w górę o 20 procent. – My to wszystko dopiero liczymy, ale czynsze od lipca będą musiały zdrożeć – zapowiada.
Na jutrzejszym spotkaniu Związku Miast Polskich wypracowane ma zostać wspólne stanowisko dotyczące działań osłonowych, jakich samorządy oczekują od rządu. Chcą zahamować tempo wzrostu kosztów usług komunalnych dla mieszkańców, zwłaszcza cen ciepła.
/mag/
