Siedemdziesiąt pięć studwudziestolitrowych worków potrzebowali uczestnicy Operacji Czysta Rzeka, aby spakować i wywieźć śmieci wyłowione w sobotę i niedzielę z rzeki Kamiennej. W inicjatywie 'Sprzątanie Kamiennej z kajaka w Ćmielowie” uczestniczyło kilkanaście osób.
W tegorocznej edycji ogólnopolskiej akcji Operacja Czysta Rzeka organizowanej z okazji Dnia Ziemi uczestniczyło ponad 4 tysiące osób w trzystu różnych miejscach w całym kraju. W Ostrowcu i Ćmielowie przedsięwzięcie zorganizowano po raz drugi, po raz pierwszy w ramach Operacji Czysta Rzeka. – Niejedna osoba może być zaskoczona tym co i w jakich ilościach można znaleźć w rzekach. Na dziesięciokilometrowym odcinku uzbieraliśmy blisko tonę śmieci – mówi Przemek Syta, miłośnik kajakarstwa i organizator lokalnego sztabu Operacji Czysta Rzeka.
Swoim działaniem objęli odcinek rzeki od mostu na ulicy Samsonowicza aż do ulicy Zamkowej w Ćmielowie. – Sprzątaliśmy dwutorowo, zarówno z kajaków, jak i idąc pieszo wzdłuż rzeki, w bardzo fajnej atmosferze. Zgodnie na koniec uznaliśmy, że był to nie tylko pożyteczny, ale też bardzo miły weekend – zaznacza Przemek Syta.
Obok ogromnej liczby plastikowych i szklanych butelek uczestnicy znaleźli wyrzucane z mostów zużyte sprzęty, jak lodówka czy tapczan. Zapowiadają już też kontynuację akcji. Chcieliby posprzątać odcinek Kamiennej od Ćmielowa do Borowni.
/mag/