Rozbudowa szpitala kluczowa dla spięcia budżetu. Lecznica ma plan naprawczy

Radni powiatu ostrowieckiego przyjęli na ostatniej sesji program naprawczy szpitala.

Program prezentował dyrektor Tomasz Kopiec, który zwracał uwagę na problemy powodowane przed pandemię koronawirusa. Podkreślał przy tym zdecydowanie wyższe niż w latach ubiegłych przychody, które sięgnęły w ostatnim roku około 150 milionów złotych, a wynikały z większej liczby udzielonych porad. – Ta sytuacja spowodowała, że proporcja straty w wysokości 9 milionów 700 tysięcy złotych w stosunku do budżetu szpitala stanowi 6,5 procenta i jest nieco wyższa niż w 2017. W 2018 roku wyniosła już 17,9 procent – mówił dyrektor Kopiec. Podkreślał, że oczekują podniesienia kontraktu, krytykował jednak propozycje NFZ. Mówił o niedoborach kadry i rosnących kosztach, zwłaszcza osobowych, bo koszty pracowników to aż 75 proc. wszystkich wydatków. W górę o sto procent poszła cena energii elektrycznej, spadły, dzięki wprowadzeniu zmian w przygotowaniu przetargów koszty zakupów materiałów, za wyjątkiem kosztów żywności dla kuchni o kosztów utylizacji odpadów medycznych. – Wprowadzając element konkurencyjności udało się zejść z kosztów o 881 tysięcy złotych w tych postępowaniach, mimo rosnącej inflacji. Byłyby one jeszcze większe, gdyby na przykład nie rosnące ceny artykułów żywnościowych dla kuchni – podkreślał dyrektor.
Oszczędności szpital ma też szukać w kosztach pralni czy ubezpieczeń. Trzy do czterech milionów oszczędności przynieść ma 'prawidłowe’, jak mówił dyrektor zarządzanie zapasami w szpitalu.
Prowadzona będzie dalsza informatyzacja lecznicy, ale kluczowe dla zwiększenia przychodu jest w ocenie dyrektora znalezienie przestrzeni dla rozbudowy obiektu i rozwijania świadczeń z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, czyli udzielania świadczeń bez zatrzymywania pacjenta w szpitalu, a także opieki długoterminowej w ramach Zakładu Opieki Leczniczej oraz Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego.
Dyskusja na temat programu była długa. Przeciw zagłosowało sześciuciu radnych PiS. Dwóch – Ryszard Proksa i Janusz Gołdyn wstrzymało się od głosu.

/mag/

Ważne wydarzenia