Opłaty targowe idą w górę

Będą podwyżki opłat targowych na Targowisku Miejskim. Tak dziś na sesji zdecydowali radni miejscy. Żaden radny nie głosował przeciw. 5 radnych, głównie z PiS, wstrzymało od głosu.

W górę idzie między innymi opłata za sprzedaż tzw. 'z ręki, kosza, wózka ręcznego czy stolika’. Handlujący w ten sposób dotąd płacili dziennie 2 złote za metr kwadratowy, teraz zapłacą 3 złote. Sprzedaż z namiotu lub spod parasola ma z kolei kosztować nie 10 a 13 złotych za zajęty moduł.

– Podwyżki są podyktowane przede wszystkim zrostem kosztów, które odczuwamy wszyscy i targowisko również – mówi radny Włodzimierz Stec, przewodniczący komisji budżetowej w mieście. Zasadności wprowadzenia wyższych stawek broni. – Nowe stawki, jeżeli zostaną przyjęte, to będą wyższe niż dotychczas, ale dyrektor targowiska na posiedzeniu komisji zapewniał nas, że i tak będą niższe niż w innych miastach – dodaje.

Wprowadzenie podwyżek wymuszają rosnące ceny energii elektrycznej, wody i ścieków, energii cieplnej, kosztów wywozu odpadów, a także większe koszty pracownicze. W tym roku mniejsze mają być wpływy w związku z wprowadzonym przez rząd zwolnieniem z opłaty targowej rolników handlujących w piątki i w soboty. Na sytuacji finansowej zakładu odbiły się też ulgi wprowadzone w ubiegłym roku przez samorząd w związku z pandemią koronawirusa.
W uzasadnieniu uchwały podniesione jest także to, że dotychczasowa stawka opłaty targowej w wysokości 2 zł/m2 funkcjonuje niezmiennie od 1999 roku.
Nowe stawki wejdą w życie 14 dni od opublikowania uchwały w Dzienniku Urzędowym Województwa Świętokrzyskiego.

/mag/

Ważne wydarzenia