Zakończyło się badanie kontrolne Narodowego Spisu Powszechnego, które miało na celu weryfikację i ocenę jakości podanych przez Polaków danych. Jego wyniki mają również – jak wskazuje GUS – umożliwić udoskonalanie przyszłych spisów i badań.
– Środa (24 listopada) była ostatnim dniem, w którym ankieterzy dzwonili do losowo wybranej grupy obywateli – mówi Ewa Tomczyk, zastępca dyrektora Urzędu Statystycznego w Kielcach. Podkreśla, że nie udało się dodzwonić do wszystkich respondentów. – Część osób wylosowana do badania kontrolnego wypełniała formularz on-line a numery telefonów do nich w naszej bazie były już nieaktualne, dlatego ten kontakt był utrudniony. Samo badanie przebiegało bez problemu. Respondenci, z którymi nie mogliśmy się skontaktować z innych powodów oddzwaniali na infolinię lub bezpośrednio do ankieterów statystycznych. Zdecydowana większość udzieliła odpowiedzi na pytania badania kontrolnego – wyjaśnia.
Badanie kontrolne było prowadzone wyłącznie przez telefon. Pierwsze, wstępne wyniki Narodowego Spisu Powszechnego będą znane i opublikowane w styczniu przyszłego roku.
/paw/
