30 łóżek covidowych pojawiło się w ostrowieckiej lecznicy

30 łóżek dla pacjentów covidowych pojawiło się w ostrowieckim szpitalu.

25 z nich jest na oddział wewnętrzny II, a pozostałe 5 – z funkcją mechanicznej wentylacji pacjentów – znajduje się na Oddziale Intensywnej Terapii. Jak informuje dr Adam Karolik, dyrektor ds. medycznych szpitala, niebawem uruchomiony zostanie na nowo odcinek covidowy na drugim pietrze pawilonu szpitalnego. – Do tego celu wyznaczony jest specjalny personel lekarski i pielęgniarski. Mamy to już wszystko przetrenowanie, bo przechodziliśmy to już rok temu, także idziemy tą samą ścieżką. Jeżeli zaś chodzi o sytuację epidemiologiczną na terenie szpitala, to na dzień dzisiejszy na terenie szpitala mamy sześciu pacjentów z pozytywnym wynikiem testu. Są rozlokowali na oddziale pulmonologii, neurologii, kardiologii i oddziale rehabilitacji. Ośmiu pacjentów jest podejrzanych. Oni znajdują się w strefach buforowych, głównie na SOR. Dodaje, że sytuacja jest bardzo dynamiczna i szpital musi być przygotowany na przyjęcie pacjentów zakażonych koronawirusem. To w związku z tym, że szpital jednoimienny w Starachowicach działa na innych zasadach niż dotychczas. – On już jest jednoimienny, ale tylko i wyłącznie dla osób chorych tylko i wyłącznie na Covid, czyli jeżeli trafi pacjentka do porodu czy pacjent z krwotokiem, wyrostkiem robaczkowym to ma być operowany i leczony w naszym szpitalu i każdym innym szpitalu. Nie ma już takiego podziału jaki znaliśmy poprzednio. Teraz wszystkie oddziały szpitalne leczą wszystkie schorzenia bez względu czy pacjenci są dodatni czy ujemni. Do szpitala jednoimiennego możemy kierować tylko pacjentów czysto zakaźnych, co bardzo utrudnia pracę. A będziemy mieli jej jeszcze więcej i w o wiele bardziej trudniejszych warunkach, bo leczenie pacjentów dodatnich i ujemnych na oddziałach szpitalnych, tworzenie stref jest bardzo trudne, a czasami wręcz nierealne – wyjaśnia dr Karolik.

Podkreśla, że osoby, które trafiają do szpitala z pozytywnym wynikiem testu na obecność koronawirusa to osoby w większości niezaszczepione. Zwraca także uwagę na fakt, że wśród zakażonych jest coraz więcej dzieci. Dodaje, że szczepienia w punkcie są cały czas dostępne, a zainteresowanie przyjęciem preparatu przeciwko COVID 19 wzrasta. Każdego dnia szczepi się około 80-90 osób.

/paw/

Ważne wydarzenia