Komisja składająca się z przedstawicieli Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu, Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich oraz władz samorządowych badała jak wygląda sytuacja na najbardziej kolizyjnych w ostatnim czasie skrzyżowaniach w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Jak mówi Radiu Ostrowiec Dominik Kowalski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego ostrowieckiej komendy, najważniejszym ustaleniem jakie zapadło w piątek 15 października będzie stała praca sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniach ulic Radwana i Polnej oraz Radwana, Alei Jana Pawła II i Bałtowskiej. Do tej pory po godzinie 23 w nocy włączana była tak zwana sygnalizacja pulsacyjna. Kierowcy musieli obserwować oznakowanie drogowe, a z tym było różnie.
Naczelnik Kowalski tłumaczy, że taka zmiana znacznie poprawi bezpieczeństwo na tych dwóch skrzyżowaniach.
– Niestety kierujący na świetle pulsacyjnym nie zachowują należytej ostrożności, nie zachowują się w sposób bezpieczny. Nie zwalniają, nie ustępują pierwszeństwa przejazdu, dochodzi po prostu do sytuacji niebezpiecznych. Często sam na własnej skórze odczułem, że ten kierujący dopiero gdy widzi innego nadjeżdżającego, dopiero hamuje dość ostro i przed skrzyżowaniem udostępniając mu przejazd. Tak nie powinno być – podkreśla Dominik Kowalski i dodaje, że prawie codziennie dochodzi na tych skrzyżowaniach do jakiś zdarzeń drogowych. Nie ukrywa, że na podjęcie działań przez policję miał wpływ także ostatni śmiertelny wypadek, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę 10 października na skrzyżowaniu Radwana i Polnej. Zginął tam 75-letni mężczyzna.
Naczelnik drogówki zapowiada też, że na skrzyżowaniu ulic Denkowskiej i Radwana zostanie poprawione oznakowanie, by było bardziej czytelne dla kierowców.
/bart/
