Lokalna Grupa Działania 'Krzemienny Krąg’ chce zbudować markę lokalną, czyli certyfikat, którym wyróżniać będą lokalne i unikatowe, działające na terenie Krzemiennego Kręgu wyroby, usługi czy wydarzenia. – Chodzi o to, żeby stworzyć kojarzoną z regionem lokalną przedsiębiorczość w oparciu o tutejsze zasoby – tłumaczy Jarosław Kuba, prezes LGD.
– Naszym celem jest to, żeby ta marka dawała też przestrzeń do wprowadzania na rynek i zwiększania wartości produktów lokalnych, w tym spożywczych, rękodzielniczych, użytkowych, ale też usług i wydarzeń – mówi prezes Kuba.
Tworzenie marki Krzemiennego Kręgu, ale także całego systemu zarządzania tą marką rozpisane jest na około dwa lata. Odbyło się już pierwsze duże spotkanie, w którym udział wzięli przedstawiciele samorządów, organizacji pozarządowych, a także przedsiębiorstwa, lokalni twórcy, Koła Gospodyń Wiejskich, firmy marketingowe. – Po tym spotkaniu dowiedziałem się, że jest piekarnia na terenie Sienna z kilkudziesięcioletnią tradycją, która wytwarza pieczywo bez ulepszaczy na zakwasach. Z Solca przyjechała Ola, która zaprezentowała trzy rodzaje swojego piwa kraftowego. Inni wytwarzają swoje soki i przetwory na bazie jagody kamczackiej. Podczas spotkania dużo mówiliśmy też o historii lokalnej, zdarzeń, w oparciu o które można budować lokalny produkt – opowiada prezes Krzemiennego kręgu.
Swój udział w budowaniu marki lokalnej może mieć każdy, wypełniając do 12 października ankietę on-line. Link do niej znajduje się także na stronie internetowej Krzemiennego Kręgu. – Chcemy, aby mieszkańcy wskazali w niej lokalne powody do dumy, ale pytamy też na przykład o to kto mógłby promować naszą markę – mówi Jarosław Kuba.
Certyfikat potrzebuje także swojej nazwy, graficznego znaku i prace nad tym będą prowadzone. Potrzebuje też systemu przyznawania certyfikatu , wspierania produktu i promocji.
/mag/
