Dzieci ponownie zagościły w murach szkoły

– Cieszymy się, że wracamy do szkoły, a najbardziej cieszy nas widok dzieci, które z radością witają się w szkole. Widać, że brakowało im kontaktów ze sobą – mówi Agnieszka Batóg, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 4 przy ulicy Polnej w Ostrowcu.

Ten rok szkolny to duże wyzwanie dla dzieci i nauczycieli. Czas wakacji, a wcześniej nauki zdalnej spowodował nie tylko rozluźnienie więzi, ale także samodyscypliny i systematyczności wśród uczniów. Dyrektor Batóg mówi, że wraz z gronem pedagogicznym przygotowali plan działań, które wdrożą i zachęcą uczniów do systematycznej nauki, ale podkreśla, że na początku roku najważniejsze będą zupełnie inne cele.

– Najważniejsze jest to by uczniowie znów poczuli się społecznością, aby nawiązali kontakty ze sobą i by była w nich chęć nauki stacjonarnej – dodaje.

Jak wynika z rozmów z uczniami, tęsknili za szkołą i zdecydowanie bardziej odpowiada im nauka w klasach niż nauka zdalna. – Jest stres bo jednak długo się nie widziałyśmy. Jesteśmy też ciekawi jak teraz będzie wyglądała nauka – mówiły uczennice 'czwórki’ Lilianna Sprycha i Wiktoria Dzik.

A w tej szkole, tak jak we wszystkich placówkach, wakacje to czas remontów, drobnych napraw i konserwacji. W 'czwórce’, m.in. zmodernizowano schody wejściowe do budynku, pomalowano ściany w klasach, na korytarzach i wymieniono drzwi w łazienkach. Naukę w niej rozpoczęło 21 klas, w sumie ponad 460 uczniów.

/joge/

Ważne wydarzenia