Na jutrzejszej (22 lipca) nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Ostrowcu rajcy zdecydują, czy skwer położony między Aleją 3 Maja i ulicą Miry Kubasińskiej przyjmie nazwę Praw Kobiet.
Z obywatelską inicjatywą uchwałodawczą wystąpiły w lutym tego roku dziewczyny ze Strajku Kobiet Ostrowiec Świętokrzyski.
W marcu zbierały podpisy, a w drugiej połowie kwietnia złożyły komplet dokumentów w urzędzie miasta.
– Cieszymy się, że Komisja Nazewnictwa wraz z Prezydentem miasta wydała pozytywną opinię – mówi Elżbieta Mazur ze Strajku Kobiet.
'Kobiety na przestrzeni wieków wykazywały się wybitnymi osiągnięciami walcząc o swoją godność, o prawa wyborcze, możliwość nauki i pracy z adekwatnym do wykształcenia wynagrodzeniem(…). Miejsce to będzie symbolizować walkę o prawa kobiet, walkę o prawa człowieka’ – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.
– Chciałybyśmy, aby rola kobiet z naszego regionu została uwzględniona w nazewnictwie ulic lub innych placów. Tym tematem zainteresował się również radny Kamil Stelmasik i myślę, że przy wspólnej współpracy uda nam się osiągnąć sukces – dodaje jedna z inicjatorek przedsięwzięcia.
Kiedy uchwała wejdzie w życie dziewczyny ze Strajku Kobiet planują przygotować uroczyste otwarcie skweru Praw Kobiet.
– Chcemy, by nazwa i miejsce zapadły w pamięć ostrowczan i, by każdy wiedział, że w Ostrowcu jest skwer Praw Kobiet – zapowiada Elżbieta Mazur.
/joge/