Potrzebny rok, by zalew Pasternik w Starachowicach zmienił swoje oblicze

Umowy na – w sumie – dwie inwestycje podpisał prezydent Marek Materek. Dzięki 17 milionom zł, z czego znacząca część to pieniądze z Unii Europejskiej. Dotyczą zalewu Pasternik

Pierwszą umowę prezydent Materek podpisał z firmą AQUA MK. Dotyczy zagospodarowania brzegów i otoczenia zbiornika Pasternik. Kosztować będzie 4,5 mln. zł.
– Chcemy, aby północna linia brzegowa, czyli ten pas zieleni, który znajduje się pomiędzy linią kolejową, a zbiornikiem wodnym wyglądał dużo lepiej niż przez ostatnich kilkadziesiąt lat. To miejsce ma tętnić życiem i służyć lokalnej społeczności. To miejsce ma być wizytówką dla wszystkich którzy odwiedzają nasze miasto.
Przy zalewie powstanie parking dla samochodów, ścieżka rowerowa, alejki spacerowa i reprezentacyjna promenada. Będą pomosty i podesty umożliwiające dojście do wody, w sąsiedztwie powstanie skatespot oraz plac zabaw. Nie zabraknie małej architektury – ławek, stojaków rowerowych, altan. Całość zostanie uzupełniona latarenkami i zielenią.
– Dodatkowo w połączeniu z innymi inwestycjami, które będziemy realizowali w jego sąsiedztwie czyli wykonaniem grobli, budową mostku na rzece Kamiennej, na nowo zagospodarowanymi Dolnymi Starachowicami oraz zrewitalizowanym Parkiem Miejskim i Szlakowiskiem stworzy naprawdę fajną część miasta – mówi prezydent Materek.
Inwestycja jest współfinansowana ze środków unijnych i programu Fundusz Inwestycji Lokalnych.
– Cieszymy się na podjęcie współpracy i mamy nadzieję, że plac przy zalewie spełni swoją funkcję bardziej kulturalną i rozwojową dla miasta – zaznaczył Marcin Borowiec, prezes firmy AQUA-MK.
Druga umowa, którą podpisało miasto obejmuje oczyszczenie dna zalewu Pasternik. Zajmie się tym konsorcjum firm: ANW z Goczałkowic Zdroju oraz ACS Poland z Warszawy.
– Prace będą wykonywane według nowoczesnej polskiej technologii, sprawdzonej na ponad 300 zbiornikach wodnych w kraju – zapowiada Przemysław Karwowski, prezes ACS Poland.
– Nasza firma tylko w ciągu roku, oczyszcza ponad 30 zbiorników w czasie sezonu, czyli od maja do połowy września – informuje prezes Karwowski. – Bardzo często zamawianą u nas usługą jest oczyszczanie kąpielisk, jako jedyni w Europie potrafimy czyścić zbiorniki po kawałku. Na zbiorniku Pasternik nasza technologia to dobre rozwiązanie ze względu na duże ograniczenia prawne, nie wolno jest spuszczać wody, a w naszej technologii odmulamy zbiorniki minimum 30% w skali roku czasami jest to 50% w zależności od warunków pogodowych. Nie trzeba spuszczać wody, nie stosujemy żadnego sprzętu ciężkiego. Ma to szczególne znaczenie w części, gdzie znajduje się użytek ekologiczny – tłumaczył prezes Karwowski.
Oczyszczenie zalewu kosztować będzie nieco ponad 12,5 mln. zł. Prace zakończą się w listopadzie przyszłego roku, a inwestycja jest możliwa dzięki dofinansowaniu z Unii Europejskiej.

/joge/

Ważne wydarzenia