Nie 10 milionów euro, a tylko 3,5 otrzyma Ostrowiec Świętokrzyski z tzw. funduszy norweskich.
Informację o tym przekazali wczoraj na konferencji prasowej w Ostrowieckim Browarze Kultury prezydent Jarosław Górczyński oraz wiceminister Funduszy i Polityki Regionalnej Waldemar Buda, który podkreślał, że procedura wyboru miast była bardzo długa i kompleksowa.
– Mam nadzieję, że wszyscy docenią ponad rok ciężkiej pracy z ekspertami, którzy zostali skierowani do miast, aby wypracować strategię rozwoju instytucjonalnego oraz regionu. Na tej podstawie diagnoza dała nam odpowiedź, co należy zrobić w mieście, aby zmierzyć się z tymi problemami. Kompleksowo w ramach jednej czy drugiej inwestycji – widzieć progres szerzej, aby efekty i wartość dodana tych inwestycji pozostały – mówił wiceminister Funduszy i Polityki Regionalnej Waldemar Buda.
W regionie tylko dwa miasta otrzymały to finansowanie, oprócz Ostrowca także Starachowice.
Przypomnijmy, że decyzją rządu gremium zwycięskich miast zwiększono z 15 do 29, stąd taki podział środków.
– Wnioskowaliśmy o 10 milionów, otrzymaliśmy 3,5 miliona. W skali naszego budżetu to nie jest oszałamiająca kwota, ale równie ważna. Wszystkie pozyskane kwoty pracują na rzecz Ostrowca. Nie mieliśmy starych, zakurzonych projektów, ale lokalnie sobie radzimy, gorzej regionalnie. Te pieniądze są dedykowane przede wszystkim naszym mieszkańcom – podkreślał prezydent Górczyński
Po konferencji zapytaliśmy go, czy projekt przygotowany przez miasto zostanie okrojony, ponieważ pierwotnie środki na zadania w nim ujęte były o wiele wyższe.
– Stać nas na to, aby dołożyć każdą dodatkową złotówkę, ponieważ Ostrowiec jest jedynym miastem w województwie świętokrzyskim, które nie ma długów i kredytów. Będzie nam trudniej, bo te zadania są kompatybilne, zazębiają się. Nie będziemy rezygnować z tego co zostało zaplanowane, jedynie potrzebujemy więcej czasu na ich realizację i wykonanie – przekazał prezydent Górczyński.
Prezydent Górczyński dodał, że nie wie na jakiej podstawie wybierane były miasta i jakie kryteria o tym decydowały. Chcieliśmy zapytać o to po konferencji wiceministra Budę, niestety opuścił Ostrowiec zaraz po części oficjalnej.
Wsparcie w programie będzie można wykorzystać na działania poprawiające jakość życia mieszkańców małych i średnich miast.
O tym, na co konkretnie miasto wyda środki z funduszy przeznaczonych dla Polski przez rządy Norwegii, Islandii i Liechtensteinu mamy dowiedzieć się w niedługim czasie.
/bart/
