20-sty jubileusz istnienia obchodził w piątek Niepubliczny Żłobek i Przedszkole „Pajacyk”.
Uroczystość odbyła się na placu przedszkolnym, a przybyło na nią wielu zaproszonych gości: władze miasta, parlamentarzyści, samorządowcy oraz rodzice, a rozpoczęły ją przedszkolaki od hymnu swojej placówki.
Założycielkom przedszkola dziękował ze sceny wiceprezydent Piotr Dasios wskazując, że były pionierkami w Ostrowcu w prowadzeniu takiej placówki. – Ale byłyście też przykładem – mówił.
– Pokazałyście drogę dla innych niepublicznych przedszkoli, jak je prowadzić, jak podnosić ich standardy oraz jak zyskać sympatię rodziców i dzieci. To właśnie dzięki temu, że jest tu taka dobra atmosfera i wręcz bijąca od tego miejsca miłość sprawia, że macie więcej chętnych niż miejsc – podkreślał wiceprezydent Dasios.
Założycielkami żłobka, a potem przedszkola były panie Krystyna Gębka i Bożena Lenart.
Prezes Gębka wspominała, że początki działalności nie były łatwe, bo przypadały na czas kiedy brakowało jeszcze wielu regulacji prawnych, z kolei te obowiązujące nakładały ogromną ilość obostrzeń – szczególnie w odniesieniu do prowadzenia żłobka.
– Musiałyśmy dostosować się do przepisów Ministerstwa Zdrowia i Opieki Zdrowotnej w zakresie tworzenia żłobków, ponieważ początkowo funkcjonowaliśmy właśnie jako żłobek. Było ciężko, ale się udało. Później nastąpiła transformacja ustrojowa. Był to czas, gdy do żłobka i przedszkola uczęszczało mało dzieci, bo wielu rodziców pozostawało na bezrobociu. Na szczęście sytuacja w kraju się stabilizowała i tak samo działo się u nas. I w taki sposób dotrwaliśmy do 20 lat. W międzyczasie założyliśmy punkt przedszkolny, a następnie przekształciliśmy go w pełnoprofilowe przedszkole – wspominała prezes Gębka. I dodawała: – W naszym żłobku i przedszkolu opieramy się na filozofii Jana Korczaka „Kiedy się śmieje dziecko, śmieje się cały świat”. I to jest nasze przesłanie – mówiła.
Obecnie w żłobku jest 90 maluchów, a w przedszkolu 165 dzieci. W przedszkolu pracuje 45 osób.
Pani Iwona, mama jednego z maluchów mówi, że z pełnym zaufaniem oddaje pod opiekę swoje dzieci do 'Pajacyka’. Najstarszy syn już poszedł do szkoły, młodszy trzylatek chodzi do przedszkola, ale jest jeszcze jedna pociecha.
– Jestem bardzo zadowolona z „Pajacyka”, dlatego trzecią pociechę też oddam tutaj do żłobka i przedszkola. To jest tak sympatyczne miejsce, że wybór był dla mnie oczywisty. Wszystkie ciocie się tu starają i nasze dzieci mają super opiekę – podkreślała.
Podczas jubileuszu 20 – lecia swoje umiejętności zaprezentowały przedszkolaki, m.in. śpiewając piosenki. Widzowie mieli za zadanie odgadnąć z jakiego filmu dany utwór pochodzi. Nagrodą za poprawną odpowiedź była maskotka, oczywiście pajacyk.
/dia/
