Małe zainteresowanie biwakowaniem w ostrowieckich lasach

żródło: pixabay.com

Od 1 maja można w Polsce legalnie biwakować w lesie. Lasy Polskie wyznaczyły w każdym z ponad 420 nadleśnictw specjalne obszary, gdzie miłośnicy nocowania w lesie pod namiotami mogą uprawiać swoje hobby bez obaw o naruszenie prawa.

Nadleśnictwo Ostrowiec Świętokrzyski wyznaczyło do tego obszar leśnictwa 'Zwierzyniec’ o powierzchni ponad 1000 hektarów w okolicach Gutwinu wzdłuż ulicy Siennieńskiej aż do Nowej Dębowej Woli.
Jak informuje Małgorzata Kozieł z Nadleśnictwa Ostrowiec Św., na razie zainteresowanie biwakowaniem w ostrowieckim lesie jest niewielkie. – Nie mieliśmy jeszcze żadnych oficjalnych zgłoszeń. Być może do tej pory pojedyncze osoby korzystały z naszych terenów leśnych, nocowały i nie zgłaszały nam tego. Wydaje mi się, że wpływ też na tą sytuację mogła mieć deszczowa pogoda w maju i trochę chłodne noce. Możliwe, że turyści wybierają też bardziej okolice Gór Świętokrzyskich, a być może potrzebujemy więcej czasu, na to by Polacy pokochali tę formę spędzania wolnego czasu w lesie – mówi.

Przypomina, że w jednym miejscu może nocować maksymalnie dziewięć osób, przez nie dłużej niż dwie noce z rzędu. – W tym przypadku zgłoszenie nie jest wymagane – podkreśla Małgorzata Kozieł. Z kolei nocleg powyżej dziewięciu osób należy zgłosić mailowo na adres danego nadleśnictwa, nie później niż dwa dni robocze przed planowanym noclegiem. Warto dodać, że zgłoszenie wymaga potwierdzenia mailowego z nadleśnictwa. A biwakujący będą musieli po nocnym surviwalu posprzątać po sobie.

/paw/

Ważne wydarzenia