Punkt szczepień populacyjnych wciąż nie działa, ale system e-zdrowie tam kieruje. Ludzie odbijają się od drzwi

Pierwsi mieszkańcy powiatu otrzymują przez SMS skierowanie na szczepienie do punktu szczepień populacyjnych w Centrum Kształcenie Ustawicznego w Ostrowcu. Problem polega na tym, że mają wyznaczone terminy na dziś, a punkt jeszcze nie działa, bo nie zostały mu przyznane szczepionki.

Z relacji naszych słuchaczy wiemy, że dziś próbowało się tam zaszczepić przynajmniej kilkanaście osób. – Wiozłem klientkę, która miała skierowanie na Sandomierską, ostatecznie zaszczepiła się w punkcie przy szpitalu. Przed CKU czekało więcej zdezorientowanych ludzi – opowiada taksówkarz.
To, że jest problem potwierdza dr Adam Karolik, dyrektor do spraw medycznych ostrowieckiego szpitala. W Ostrowcu to szpital powiatowy odpowiada za prowadzenie punktu masowych szczepień. – To błąd centralnego systemu rejestracji. My wciąż nie otrzymaliśmy szczepionek do tego punktu, a termin jego otwarcia wojewoda świętokrzyski już dwa razy przesuwał, mimo, że my jesteśmy gotowi – mówi i zaznacza, że o błędzie wiedzą od wczoraj. Na drzwiach wejściowych do zamkniętego punktu szczepień w CKU przywiesili informację, że osoby ze skierowaniem zostaną zaszczepione w punkcie przy szpitalu. Dyrektor Karolik mówi, że wie o kilkudziesięciu osobach, które otrzymały sms’em skierowanie do wciąż nieczynnej jednostki.
Punkt szczepień populacyjnych w CKU na pewno nie zostanie otwarty w weekend. Najpewniej zaraz po nim.
– Punkt szczepień jest gotowy od 19 kwietnia, ale wciąż nie ma na tyle dużych dostaw szczepionek by go uruchomić. Na 99 proc. uruchomimy go 4 maja – mówi Marzena Dębniak, starosta ostrowiecki, zaznaczając, że czekają na potwierdzenie informacji o dostawie preparatów.
Jak powiedział Radiu Ostrowiec dr Adam Karolik, wszystkie osoby ze skierowaniem na szczepionkę otrzymały ją w szpitalu w wyznaczonym terminie.

/bart/

Ważne wydarzenia