Mieszkańcy świętokrzyskiego padają ofiarą oszustów

Seria wyłudzeń pieniędzy przez oszustów w województwie świętokrzyskim. W połowie kwietnia w Kielcach niemal 40 tysięcy straciła kobieta, która uwierzyła oszustom podającym się za policjantów.

Dwa tygodnie temu ostrowczanka straciła 4 tysiące złotych, dając wiarę oszustowi, który podał się za pracownika banku.
Niestety, wczoraj ofiarą oszustów padła 81-letnia seniorka z Kielc.
Odebrała telefon od mężczyzny, który podał się za pracownika Centralnego Biura Śledczego Policji i wypytywał ją o oszczędności. Poinformował ją, że może je stracić i trzeba je zabezpieczyć.
Dla zdobycia zaufania seniorki mężczyzna sam zaproponował, żeby – nie rozłączając się wybrała numer 997, by zweryfikować jego tożsamość. Następnie kobieta, nadal nie przerywając połączenia, wykonywała wszystkie polecenia, by ostatecznie spakować 61 000 złotych do 2 reklamówek, które wyrzuciła przez okno.
Niestety, gdy kobieta kilkadziesiąt minut później zadzwoniła na numer alarmowy pieniędzy pod oknami już nie było.
– Policja nigdy nie żąda pieniędzy, nie opowiada o swoich działaniach przez telefon. Apeluję o ograniczone zaufanie do rozmów z nieznajomymi przez telefon i zgłaszanie policji każdej próby oszustwa – mówiła Radiu Ostrowiec Ewelina Wrzesień, oficer prasowy ostrowieckiej policji.
Przypomnijmy, że coraz częściej oszuści działają także w cyberprzestrzeni, wykorzystując fakt, że coraz częściej wykorzystujemy internet do robienia zakupów, czy przeprowadzania operacji finansowych.

/bart/

Ważne wydarzenia