Unia Młodych skarży do RPO starachowicką policję

Skargę na działania Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach w związku z nienależytym wykonywaniem zadań, naruszeniem interesu skarżącego i przewlekłym załatwianiem sprawy złożyło do Rzecznika Praw Obywatelskich Forum Unia Młodych. Jej przewodniczący Patryk Stępień wyjaśnia, że od 40 dni czekają na jakąkolwiek informację w sprawie złożonego przez nich zawiadomienia o złamaniu zasad reżimu sanitarnego podczas mszy w intencji zmarłej Jadwigi Kaczyńskiej w styczniu tego roku w Starachowicach.

W mszy uczestniczyli prezes Jarosław Kaczyński i inni ważni przedstawiciele partii rządzącej. – Przez te 40 dni nie udało nam się uzyskać żadnej informacji od policji w Starachowicach. Nie wiemy czy to pismo zostało przyjęte, czy były jakieś braki formalne, czy zostało wszczęte dochodzenie, czy została sprawa umorzona.  Od połowy marca kilkanaście razy próbowaliśmy dodzwonić się do Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. Byliśmy odsyłani od sekretariatu do wydziału prewencji. Wszystkie osoby, które z nami rozmawiały kierowały nas do kogoś innego. Wysłaliśmy też maila, który również został bez odpowiedzi – mówi Patryk Stępień.
To, że podczas mszy doszło do złamania przepisów, bo niektórzy jej uczestnicy, w tym prezes PiS Jarosław Kaczyński, nie zachowywali odstępów, potwierdziła po długiej i szczegółowej kontroli Ewa Dróżdż, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Starachowicach. – Złamanie obostrzeń było, natomiast przepisy prawa administracyjnego nie przewidują możliwości nałożenia kary administracyjnej – wyjaśniała Radiu Ostrowiec.
W ocenie działaczy Unii Młodych nikt, a zwłaszcza przedstawiciele partii rządzącej, nie powinni być bezkarni, a służby porządkowe powinny wszystkich traktować równo. Dlatego domagają się policyjnej interwencji i wobec zaniechań funkcjonariuszy zdecydowali się na złożenie skargi do Rzecznika Praw Obywatelskich. – Każdy obywatel wobec prawa jest równy. Nie może być tak, że policja ściga zwykłych obywateli, a takich przykładów mamy bardzo dużo także w Ostrowcu, bo obywatele za protestowanie przed biurem posła PiS Andrzeja Kryja, czy na Rynku są przez policję gnębieni, wzywani na przesłuchania, sprawy są kierowane do sądu, tam toczą się sprawy sądowe, policja się odwołuje, gdy wyrok jest dla nich niekorzystny. Jeżeli tak ma być, to tak powinno być wobec każdego obywatela, niezależnie czy jest to radny, poseł, działacz PiS, czy protestował, czy naruszył w inny sposób te obostrzenia – argumentuje Patryk Stępień.
Czekamy na odpowiedź Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach w tej sprawie.
Przypomnijmy, że 12 stycznia, czyli na cztery dni przed mszą w Starachowicach o kolejne dwa tygodnie przedłużona została narodowa kwarantanna w związku z pandemią. Zamknięte miały być galerie handlowe, hotele, obiekty turystyczne i sportowe oraz ograniczona liczba wiernych w kościołach.

/mag/

Ważne wydarzenia