Kobiety w Ostrowcu protestowały przeciwko agresji policji

Przeciwko agresji policji, która rozpędza demonstracje strajkujących w Polsce kobiet protestowały w sobotę na placu przy parku i kinie Etiuda w Ostrowcu dziewczyny ze Strajku Kobiet Ostrowiec Świętokrzyski.

– Stosunek policji do obywateli jest karygodny. My same doświadczyłyśmy tego w Starachowicach, kiedy policjanci stali biernie i przyglądali się, gdy zostałyśmy fizycznie zaatakowane. To oczywiście generuje stres, ale ja nie boję się. Wychodzę na ulice, bo muszę, dlatego, że się dzieją w państwie rzeczy niesamowite w tej chwili – mówi Beata, jedna z demonstrantek, krytykując na przykład ostatni pomysł rządzących, czyli projekt ustawy potocznie nazywany 'wina plus’. Nowe przepisy miałyby odebrać obywatelom prawo do nieprzyjmowania mandatu. Dla strajkujących kobiet, które korzystają z tego prawa oznaczałoby to konieczność zakładania spraw w sądzie i udowadniania tam swojej niewinności już po otrzymaniu mandatu i opłaceniu go. – To też protest solidarnościowy, wsparcie dla demonstrantów z dużych miast, gdzie policja używała nadmiernej siły – wyjaśnia Piotr Dasios, wiceprezydent Ostrowca, który wspiera strajkujące ostrowczanki. – Tę nieusprawiedliwioną agresję policji trzeba pokazywać i piętnować i też protestować przeciwko niej. Te protesty kobiet naprawdę są spokojne – dodaje wiceprezydent Dasios.
Oprócz dwóch wpierających panów na przeciwko komendy policji stanęło 5 kobiet. Miały przygotowane transparenty z hasłami 'Stop zastraszaniu’, 'Endrju, dziękujemy, że żyjemy’, 'Walka o własne prawa to podstawa. Kobiety się nie boją”. Przez megafon wykrzykiwały: „Dziękujemy panom, którzy pracują w tym budynku za to, że nas prześladują z ramienia pana prezydenta Dudy, pana premiera Morawieckiego i wszystkich innych w tej budzie na Wiejskiej w Warszawie. Dziękujemy, że czujemy się dzięki wam bezpieczne, że nas gazujecie, że nas pałujecie. Jesteście wszyscy jedna, wielka klika. Działacie wszyscy pod jednym szyldem. Dziękujemy za Warszawę, za Szczecin, za Bydgoszcz, za Wrocław, za Kraków”.
Dodajmy, że policjanci nie interweniowali i protest przebiegł spokojnie.

/mag/

Ważne wydarzenia