Ostrowiecki szpital od przyszłego tygodnia wznowi szczepienia grupy '0′ i rozpocznie szczepienia populacyjne. Dyrekcja szpitala spodziewa się dostawy potrzebnej partii szczepionek w najbliższy poniedziałek.
– W pierwszej kolejności planujemy zaszczepić osoby, które były szczepione pierwszą dawką preparatu, w drugiej kolejności grupa „0” – mówił Andrzej Gruza, dyrektor naczelny placówki.
Przypomnijmy, że szpital wstrzymał szczepienia medyków w związku z ograniczeniem dostaw przez firmę Pfizer i wprowadzoną przez rząd zmianą harmonogramu szczepień. W tym tygodniu pierwszą dawkę otrzymać miało 540 osób. Cała ta grupa nie otrzyma jej także w przyszłym tygodniu, bo szpital w najbliższy poniedziałek ma otrzymać 360 dawek. To w ocenie dra Adama Karolika, dyrektora medycznego lecznicy, opóźnia akcję szczepienia grupy zero o co najmniej dwa tygodnie.
– Nadal te dostawy nie są takie, jakie byśmy oczekiwali. Musimy zaszczepić 90 osób, które już przyjęły pierwszą dawkę, a a do tego dochodzi nam ponad 80 osób z grupy 80+, czyli tak naprawdę na osoby z grupy „0”, które jeszcze się nie zaszczepiły pozostaje 180 szczepionek – wyjaśnił.
Na przyjęcie pierwszej dawki szczepionki w szpitalu czeka jeszcze około 1300 osób z grupy zero, czyli pracowników szpitala i placówek ochrony zdrowia z terenu całego powiatu ostrowieckiego. Szpital mógłby szczepić około 1000 osób tygodniowo, podając pierwszą dawkę 500set osobom i kolejnym 500set drugą, ale nie otrzymuje wystarczającej ilości preparatu.
Adam Karolik ma obawy, że przeprowadzenie na terenie powiatu szczepienia populacyjnego z wykorzystaniem potencjału wszystkich 16stu punktów, które zgłosiły się do akcji szczepień będzie trwać bardzo długo.
– Pozostałe punkty otrzymują dawki pozwalają na zaszczepienie jedynie 30 osób. Jeśli dystrybucja utrzyma się na takim poziomie, to wszyscy mieszkańcy powiatu zostaną wyszczepieni według moich obliczeń dopiero za 2 lata – tłumaczył.
Obecnie zdaniem dyrektora Karolika, najważniejsze jest, aby punkty zaczęły otrzymywać regularne dostawy preparatu, najlepiej dwa razy w tygodniu, bo tylko to pozwoli szczepić codziennie. Dostarczane w poniedziałek szczepionki można podawać tylko do czwartku.
/bart/