Dwa tygodnie daje sobie sanepid w Starachowicach na zbadanie sprawy głośnej mszy z udziałem polityków PiS

fb/PiS Świętokrzyskie

Jeszcze wczoraj Ewa Dróżdż, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Starachowicach zapowiadała, że po rozpatrzeniu zgłoszenia o łamaniu zasad reżimu sanitarnego podczas mszy świętej z udziałem prezesa PiS w tamtejszym kościele, dziś przestawią swoje stanowisko w tej sprawie. Żadne decyzje jednak nie zapadły. – Ta sprawa wymaga wnikliwego rozpatrzenia i mamy na to 14 dni – mówi dyrektor starachowickiego sanepidu.

– Sprawa jest w toku wyjaśniania. Po konsultacji z radcami prawnymi naszej stacji przekazuję informację, że mamy 14 dni na rozpatrzenie wniosku, na wyjaśnienie sprawy. Ona została przekazana do pionu radców prawnych, bo ważne jest przeanalizowanie tego od strony prawnej. Zostanie bardzo dogłębnie zbadana i na pewno zrobimy to zgodnie z rozporządzeniem, które mówi o obostrzeniach w czasie pandemii – słyszymy. Dyrektor jednostki mówi, że w tej sprawie wypowiedzieć muszą się wszystkie strony, konieczne jest tez przeanalizowanie materiałów, którymi dysponują. – Musimy przejrzeć jeszcze wszystkie nagrania i zdjęcia, które zostały tam zrobione przez media – zaznacza dyrektor Dróżdż.

Przypomnijmy, że zgłoszenia o – ich zdaniem – łamaniu przez polityków PiS, w tym Jarosława Kaczyńskiego zasad reżimu sanitarnego podczas sobotniej mszy świętej w Starachowicach w intencji zmarłej Jadwigi Kaczyńskiej dokonało ostrowieckie Forum 'Unia Młodych’. – Uważamy, że każdy wobec prawa jest równy i każdego prawo powinno dotyczyć w identyczny sposób – mówił Patryk Stępień, przewodniczący stowarzyszenia. Wyjaśniał, że uczestnicy nabożeństwa nie zachowywali odległości, a prezes PiS nie nosił maseczki ochronnej, co zostało udokumentowane na fotografiach. – Uważamy, że każdy wobec prawa jest równy i każdego prawo powinno dotyczyć w identyczny sposób. Skoro mamy konstytucję, która mówi, że każdy wobec prawa jest równy, to niech tak będzie. Dlaczego są nakładane grzywny i mandaty na restauratorów czy na przykład kibiców za naruszenia obostrzeń, a na polityków nie. Odwoływanie się przez PiS od przyjęcia grzywny w tej sprawie będzie już totalną hipokryzją. Sami pokażą jakie jest stanowione przez nich prawo i gdzie je mają, bo na filmach i zdjęciach wyraźnie widać, że odległości nie były zachowywane, a Kaczyński poruszał się po kościele bez maseczki – podkreśla.
W nabożeństwie w Starachowicach uczestniczyli także posłowie i działacze PiS, w tym między innymi Krzysztof Lipiec, Anna Krupka, Magdalena Zieleń, radna Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego czy Zbigniew Duda, radny powiatu ostrowieckiego.

/mag/

Ważne wydarzenia