Decyzja rządu o wprowadzeniu w dniach od 28 grudnia do 17 stycznia kwarantanny narodowej zaskoczyła przedsiębiorców. W tych dniach mają być zamknięte między innymi stoki narciarskie.
Katarzyna Borowska z firmy DLF Invest, właściciela jedynej stacji narciarskiej w powiecie ostrowieckim, czyli Szwajcarii Bałtowskiej podkreśla, że takiej decyzji się nie spodziewali tym bardziej że został wypracowany protokół sanitarny, który gwarantował turystom bezpieczeństwo na stacjach narciarskich w całym kraju.
– Szwajcaria Bałtowska również te protokoły wdrożyła. Od początku mieliśmy różne kontrole, w tym sanepidu, które nie wykazały żadnych nieprawidłowości – tłumaczy.
Właściciele stacji nie mają zamiaru składać broni i wraz z innymi ośrodkami zapowiadają podejmowanie zdecydowanych kroków.
– Jako ośrodek jesteśmy członkiem PSNiT-u, czyli Stowarzyszenia Polskich Stacji Narciarskich i Turystycznych i to właśnie a organizacja będzie między innymi w naszym imieniu zabierać głos podczas rozmów z rządem. Oczywiście każdy ośrodek będzie miał prawo wnieść indywidualne propozycje – mówi Katarzyna Borowska.
Przyznaje, że sytuacja firmy nie jest dobra. W poprzednim sezonie zimowym warunki atmosferyczne pozwoliły – i to na krótko – uruchomić tylko jeden z dwóch wyciągów narciarskich, potem przyszła pandemia koronawirusa i cały obiekt trzeba było zamknąć.
Latem sytuacja zaczęła się poprawiać i Bałtowski Kompleks Turystyczny mógł udostępnić większość swoich atrakcji, ale jesień i kolejne decyzje rządu zmusiły do radykalnego ograniczenia działalności obiektu. Spółka DLF Invest straty zamierzała odrobić właśnie w sezonie zimowym.
Firma podkreśla też fakt, że najnowsza Tarcza Antykryzysowa 6.0 nie pozwala im na aplikowanie o wsparcie finansowe.
– Jesteśmy branżą, która na chwilę została otwarta, ale zaraz będzie zamykana. Branżą, która mogła przez chwilę pracować, przez 3-4 tygodnie, ale teraz nawet na to nie może liczyć. Dzisiaj nie ma możliwości aplikowania o wsparcie finansowe w ramach tarczy, a z drugiej strony nie pozwala jej się funkcjonować – podkreśla Katarzyna Borowska.
W obecnej sytuacji właściciele Szwajcarii Bałtowskiej zachęcają do korzystania z ich usług do 27 grudnia. Codziennie czynny jest wyciąg orczykowy i dwie trasy zjazdowe, a także lodowisko.
Najmłodsi i ich rodzice mogą korzystać z Wioski Świętego Mikołaja.
/bart/