Wciąż nie ma oczekiwanej pomocy wojewody dla oddziału neurologii. „Prowadzone są stosowne działania”

Już szóstą dobę zamknięty jest oddział neurologii ostrowieckiego szpitala w związku z wykryciem przypadku zakażenia koronawirusem. Ciężko chorymi pacjentami – łącznie 21 osobami – bez przerwy opiekuje się 11 osób z personelu szpitala, którzy są z nimi zamknięci na oddziale.

Pierwsze testy ich wszystkich nie potwierdziły zakażenia, ale wszyscy są objęci kwarantanną i czekają na kolejne badanie, które potwierdzi, że są zdrowi. Większości pacjentów nie można wypisać do domów ze względu na stan ich zdrowia, a sieć szpitalnych oddziałów neurologii jest niewystarczająca, żeby wszystkich rozlokować i zwolnić personel do domu na kwarantannę, a później dzięki temu szybko ponownie neurologię przywrócić do pracy. Władze szpitala, a także starosta ostrowiecki zwrócili się wczoraj rano do wojewody świętokrzyskiego z prośbą o pilną pomoc w rozlokowaniu pacjentów w innych szpitalach, w tym także w szpitalu jednoimiennym w Starachowicach. – Do tej pory radziliśmy sobie sami, ale teraz nie mamy możliwości, żeby bez pomocy rozlokować tych pacjentów  – mówiła wczoraj na konferencji Marzena Dębniak, starosta ostrowiecki.
Także Radio Ostrowiec – poprzez rzeczniczkę – zapytało wczoraj wojewodę o odpowiedź na apel władz szpitala i powiatu. Zostaliśmy poproszeni o wysłanie pytania na maila i mamy odpowiedź Ewy Łukomskiej – również przysłaną drogą elektroniczną. Brzmi ona tak: „W sprawie rozlokowania pacjentów neurologii ostrowieckiego szpitala prowadzone są już stosowne działania. Po uzyskaniu opinii konsultanta do spraw chorób zakaźnych dra Pawła Pabiana oraz konsultanta do spraw neurologii dr Ewy Kołodziejskiej zapadną decyzję co do tego gdzie mają zostać przewiezieni pacjenci, a wojewoda będzie oczywiście koordynował te działania”.
Jakiego rodzaju działania wojewoda i jego służby podejmują, jakie zapadły już decyzje i kiedy pacjenci zostaną przewiezieni do innych szpitali, a personel będzie mógł wrócić do domów – tego się nie dowiedzieliśmy. Żadnej odpowiedzi nie mają też jeszcze władze szpitala w Ostrowcu.
Do tematu będziemy wracać.

/mag/

Ważne wydarzenia