Ruszył proces w sprawie morderstwa przy ul. Samsonowicza

Ruszył proces w sprawie głośnego morderstwa do jakiego doszło w ubiegłym roku w czerwcu przed blokiem przy ul. Samsonowicza w Ostrowcu.

25-letni Mateusz K. i 22-letni Damian W. mieli wziąć udział w awanturze z rodziną sąsiadów, którzy – ich zdaniem – dokuczali mieszkańcom całego bloku. Po wypiciu butelki wódki wkroczyli do ich mieszkania, Mateusz W. miał tak mocno bić jednego z sąsiadów, że złamał na nim patelnię. Zaatakowana rodzina poinformowała o zajściu policję, a gdy Mateusz K. dowiedział się o tym wpadł w szał. Zaczął kopać w drzwi sąsiadów tak mocno, że zrobił w nich dziurę. Awantura zakończyła się przed blokiem, gdzie doszło do bójki między Mateuszem K., a jednym z członków rodziny D. – 39-letnim Grzegorzem. Został on ugodzony nożem w szyję. Grzegorz D. wykrwawił się na oczach innych mieszkańców.
Mateuszowi K. za zabójstwo (a także pobicie i naruszenie miru domowego) grozi dożywocie. Damianowi W. za pobicie, naruszenie miru i grożenie śmiercią rodzinie D. do trzech lat więzienia.
/bart/

Ważne wydarzenia