Senator PiS kłamie – oskarża posłanka Marzena Okła – Drewnowicz. Rzecz dotyczy obwodnic

Kłamstwo zarzuca senatorowi PiS Jarosławowi Rusieckiemu Marzena Okła-Drewnowicz, posłanka Platformy Obywatelskiej. W Ostrowcu zwołuje specjalną konferencję prasową dzień po takiej wypowiedzi Rusieckiego, dotyczące budowy „małej obwodnicy” Ostrowca oraz obwodnicy Opatowa:  

  – Przypomnę, że te obwodnice w pierwotnym kształcie za rządów PO i PSL ani nie były na tej liście ani nie znalazły źródła finansowania. To dzięki działaniu PiS ta lista w 2016 roku została skorygowana i te dwie obwodnice znalazły się w programie dróg krajowych – stwierdził.

Ten fragment konferencji z udziałem posłanki Agaty Wojtyszek, dotyczący „małej obwodnicy” Ostrowca, czyli budowy piątego etapu ulicy Zagłoby oraz obwodnicy Opatowa senator PiS udostępnia nawet na swoim facebookowym profilu.

– To po prostu kłamstwo. Piąty odcinek ulicy Zagłoby, czyli „mała obwodnica” Ostrowca znalazła się w rządowym programie budowy dróg przygotowanym przez rząd PO – PSL z gwarancją dofinansowania. W załączniku tego dokumentu mamy uwzględnione na liście podstawowej obwodnice w ciągu dróg krajowych. Na pozycji nr 28 mamy budowę obwodnicy Ostrowca, która miała się rozpocząć w 2017 roku. Mamy rok 2020, niestety, obwodnicą nie jeździmy – odpowiada dziś posłanka Okła-Drewnowicz, prezentując przyjęty przez rząd PO – PSL we wrześniu 2015 roku Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2014 – 2023.

Przypomina też szereg spotkań z ówczesnymi ministrami infrastruktury oraz rozwoju regionalnego, których przekonywała, żeby budowę 'małej obwodnicy’ rozpoczęte przez samorząd przejęła Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, bo budowa V etapu Zagłoby jest konieczna dla rozładowania ruchu tranzytowego w Ostrowcu, ale przerasta możliwości finansowe samorządu gminy.
Budowa dużej obwodnicy Ostrowca – jak wyjaśnia posłanka Okła – Drewnowicz – była z kolei w planach, ale z dofinansowaniem budżetu unijnego po 2023 roku.
Wymieniała też kolejne interpelacje kierowane już do ministra infrastruktury w rządzie PiS i jej pytania, dlaczego nie są ogłaszane przetargi na budowę „małej obwodnicy” Ostrowca. – Później domagałam się odpowiedzi, czy rząd dołoży do budowy obwodnicy po tym, jak wreszcie został ogłoszony przetarg,  ale oferty przekroczyły zaplanowany budżet – informuje posłanka PO. Przypomnijmy, że ten pierwszy przetarg jednak został unieważniony.

– To, że został unieważniony mnie w sumie nie dziwi, bo skoro się dopiero kilka lat po planowanym terminie ogłasza przetargi to oczywiste chyba, że może się zmienić w tym czasie wartość robót budowlanych i to raczej w górę, nie w dół – zaznacza posłanka Okła – Drewnowicz.

Drugi przetarg – jak podkreśla – został ogłoszony w lipcu ubiegłego roku i do teraz nie został rozstrzygnięty. GDDKiA wciąż czeka na informację od rządu, czy ten dołoży brakujące 5 milionów, bo o tyle więcej wynosi najniższa oferta. Na „małą obwodnicę” Ostrowca GDDKiA miał zaplanowane 48 mln. zł. Wczoraj senator Rusiecki na konferencji prasowej twierdził, że przetarg zostanie rozstrzygnięty do końca lutego.

– Jeśli tak rzeczywiście będzie, że przetarg zostanie rozstrzygnięty do końca lutego i to pozytywnie, a nie że zostanie znów unieważniony  to ja się bardzo cieszę i jednocześnie apeluję – dość kłamstw. To nie rząd PiS wpisał obwodnicę Ostrowca do jakiegokolwiek programu. To za rządów PiS opóźniło się ogłoszenie przetargu i to za rządów PiS został unieważniony pierwszy przetarg, a od 5 miesięcy nie rozstrzygnął się drugi. Skutek jest taki, że tej obwodnicy do dziś nie ma – puentuje posłanka.

Marzena Okła-Drewnowicz oskarża też rząd PiS o propagandę przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi. Za przykład podaje tu ogłoszony program budowy stu obwodnic i wpisaną do niego obwodnicę Wąchocka. – To Platforma przygotowała tę inwestycję, dokonując wykupu gruntów pod obwodnicę za 30 milionów złotych – przypomina i dodaje, że w marcu tego roku minister infrastruktury w odpowiedzi na jej interpelację stwierdził, że ta inwestycja ma być realizowana, ale dopiero po 2023 roku. – Nagle teraz znajduje się w programie obwodnic, którymi chce pochwalić się rząd PiS-u. I teraz prezydent będzie jeździł i mówił: ” Tu wybudujemy wam obwodnicę”. To nasza zasługa”. Tę obwodnicę, która już dawno była w programie z zagwarantowanym dofinansowaniem – mówi Marzena Okła – Drewnowicz.

W programie budowy stu obwodnic, który został rozpisany na 10 lat, znalazły się 4 inwestycje w Świętokrzyskiem: obwodnica Wąchocka, Starachowic, Chmielnika i Osieka. Podobnie tylko 4 obwodnice mają powstać w województwie opolskim. To najmniej w całym kraju. Pozostałe województwa mają ich od 5 do ośmiu.

/mag/

Ważne wydarzenia