Burza na sesji w powiecie. Starosta Dębniak do radnych PiS: Czy państwo przeczytaliście treść uchwały?

YT/Rada Powiatu Ostrowieckiego 07.02.2020

Nic nie zapowiadało emocji, które rozgorzały na wczorajszej nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu Ostrowieckiego. W porządku obrad były dwie uchwały. Jedna z nich o zatwierdzeniu zmiany w Programie Naprawczym szpitala, w zakresie Działu Fizjoterapii Ambulatoryjnej.

Jak wyjaśniała nam przed obradami Marzena Dębniak, starosta ostrowiecki, dział ten wcześniej przynosił duże straty i był planowany do likwidacji, w przypadku, gdyby nie udało się poprawić jego wyniku finansowego, ale restrukturyzacja przyniosła efekty. – Fizjoterapię chcemy nawet rozwijać. Staramy się o dotacje ze środków unijnych w kwocie 400 tysięcy złotych na zakup urządzenia do krioterapii, laseroterapii, terapii ultradźwiękowej na ten dział. I dlatego właśnie konieczna jest zmiana w Planie Naprawczym, czyli wykreślenie tego działu z pozycji 'do likwidacji” i wpisanie po stronie oddziałów niezagrożonych – podkreślała starosta Dębniak.

Na sesji radny PiS Zbigniew Duda oświadczył jednak, że jego klub zagłosuje przeciw przyjęciu uchwały. – My, jako radni Prawa i Sprawiedliwości nie poprzemy żadnych działań, które dotyczą zamykania oddziałów w szpitalu. Uważamy, że można to robić w inny sposób, w inny sposób naprawiać szpital – mówił.
– Jestem zaskoczona tym wystąpieniem. Ono nie było na temat. Nie wiem, czy państwo przeczytaliście treść tej uchwały. Z niej powinniśmy się cieszyć – odpowiedziała starosta Dębniak – podkreślając, że uchwała mówi o wycofaniu się z ewentualnych planów likwidacji Działu Fizjoterapii i jego doposażeniu. Dodała też, że udało się wywalczyć zwiększenie finansowania z Narodowego Funduszu Zdrowia do każdego pacjenta za dobę dla Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego (ZOL) i uda się uratować przyszłość także tego oddziału.

Argumentacja starosty nie przekonała radnych PiS. Zbigniew Duda znów podkreślił, że PiS nie będzie głosował za żadnymi zmianami w Programie Naprawczym, bo jest w nim mowa o likwidacji innych oddziałów i wymienił ginekologię.  – Program Naprawczy zakładał wprost likwidację Oddziału Otolaryngologii, likwidację ZOL i Fizjoterapii Ambulatoryjnej, o ile coś się nie zmieni. Natomiast Oddział Ginekologii jest pod specjalnym nadzorem i on jest naprawiany. Nie mówmy więc, że w Programie Naprawczym była zapisana likwidacja Oddziału Ginekologii  – apelowała w odpowiedzi starosta Dębniak. Podkreśliła, że dyskusja o Planie Naprawczym jest teraz niezasadna, bo on przecież obowiązuje i będzie jeszcze wielokrotnie poprawiany, ponieważ cały czas prowadzą działania zmierzające do poprawy sytuacji finansowej poszczególnych oddziałów.

Temat likwidacji ginekologii i ZOL radni PiS dalej podnosili. – Jak dojdzie do zamknięcia ZOL, to byłoby tak, jakbyśmy chcieli go zlikwidować. Nie możemy głosować, żeby ten program przyjąć – mówił radny PiS Marek Bilski. – Piętnaście minut temu powiedziałam, że poprawia się sytuacja na ZOL, bo Narodowy Fundusz Zdrowia zwiększył dofinansowanie, a my wygospodarowaliśmy miejsca na dodatkowe sześć łóżek – odpowiadała starosta Dębniak.

Radnych PiS nie przekonało też wystąpienie wicestarosty Andrzeja Jabłońskiego, który przypomniał, że o stan finansów szpitala należy zabiegać, bo stratę szpitala pokrywać na razie musi powiat ostrowiecki. Zarzucił też rządowi PiS, że miliony wykłada na rządową telewizję, a mógłby je przeznaczyć na służbę zdrowia, bo ta jest niedofinansowana.

Uchwała została przyjęta trzynastoma głosami radnych klubu Jarosława Górczyńskiego przy sprzeciwie pięciu radnych PiS.

 

/mag/

Ważne wydarzenia