Stacja narciarska Szwajcaria Bałtowska przygotowuje się do otwarcia swojego najdłuższego stoku i kolejki krzesełkowej. Od piątku – gdy tylko pozwalają na to warunki – stok jest naśnieżany.
– Warunki do naśnieżania nie są wymarzone, ale temperatura poniżej zera stopni i odpowiednia wilgotność w nocy i rano pozwalają na uruchomienie armatek. Nie jesteśmy jeszcze w stanie podać daty uruchomienia kolejki krzesełkowej – tłumaczy Monika Pękala szefowa marketingu spółki DLF Invest właściciela stacji.
Przypomnijmy, że czynny jest za to stok przy wyciągu orczykowym, gdzie pokrywa śnieżna w niektórych miejscach ma grubość nawet 60 cm, a stacja zaplanowała szereg wydarzeń dla miłośników białego szaleństwa. – Myślimy nad kolejną datą Nocnej Jazdy. Wkrótce ogłosimy kiedy będzie można skakać na wielką poduchę „Extreme Bang Bag”, bo tej atrakcji jak co roku nie może u nas zabraknąć tak samo jak testów sprzętu narciarskiego, który wejdzie na rynek dopiero za rok. A to nie koniec atrakcji jakie szykujemy do końca tego sezonu narciarskiego – wymienia Monika Pękala.
A już w najbliższy czwartek na terenie stacji odbędzie się Pierwszy Świętokrzyski Makroregionalny Meeting Narciarstwa Zjazdowego Olimpiad Specjalnych.
– Zapraszamy wszystkich do kibicowania tym dzielnym zawodnikom – zachęca szefowa marketingu DLF Invest.
Aktualne informacje na temat stacji i planowanych wydarzeń znajdziemy na stronie internetowej www.szwajcariabaltowska.pl oraz na jej Facebooku i Instragramie.
/bart/
