Pracowity dzień mieli wczoraj ostrowieccy strażacy. – Widać, że święta się zbliżają bo coraz więcej interwencji mamy w związku z przypalanymi potrawami – mówi Barbara Majdak, rzecznik Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Ostrowcu Świętokrzyskim.
– Mieszkańcy pieką, gotują i mamy tego odzwierciedlenie w naszych zdarzeniach. Już po godzinie 11:00 byliśmy w Galerii Ostrowiec i interweniowaliśmy w „pożarze” potrawy na grillu. Tego samego dnia w jednym z budynków wielorodzinnych przy ul. Sienkiewicza mieliśmy również do czynienia z przypalonym jedzeniem. Tym razem wezwanie wpłynęło od zaniepokojonych sąsiadów – relacjonuje. Do tego zdarzenia doszło po godzinie 22:00. Barbara Majdak mówi, że z przypaloną potrawą poradził sobie właściciel mieszkania a interwencja strażaków polegała tylko na skontrolowaniu pomieszczeń.
Do groźniej wyglądającego pożaru doszło wieczorem w Bodzechowie przy ulicy Cegielnianej. Paliło się wyposażenie pustostanu. W podobnym czasie w Rudzie Kościelnej doszło do pożaru sadzy w budynku mieszkalnym.
Na szczęście nikt nie został poszkodowany.
/bart/
