Czy miasto pomoże finansowo sekcji siatkówki KSZO?

Ostrowiecka siatkówka przeżywa trudny okres. Po tym jak KSZO spadł z Ligi Siatkówki Kobiet, udało się skompletować młody ambitny zespół, ale sytuacja finansowa Klubu, do najlepszych nie należy.

Przypomnijmy, że w tym roku Klub nie skorzystał ze wsparcia finansowego oferowanego przez gminę Ostrowiec w ramach 'promocji miasta przez sport’. Powodem było niedopełnienie przez Klub spraw formalnych związanych ze złożeniem sprawozdania finansowego za ubiegły rok.

– Dla miasta najważniejsze jest spełnienie warunków formalnych. Każda drużyna musi rozliczyć się ze swojej działalności. Mam tu na myśli złożenie sprawozdania, zarówno merytorycznego jak i finansowego z opinią biegłego rewidenta za poprzedni rok. Jeżeli to nastąpi wtedy możemy zacząć rozmowy. Oczywiście o wszystkim będzie decydował prezydent Jarosław Górczyński a jakie będą efekty współpracy czas pokaże – mówi Piotr Dasios, wiceprezydent Ostrowca.

Dodatkowo sytuacji nie poprawia fakt, że pierwsze spotkanie, które KSZO miał rozegrać w zeszłym tygodniu zostało przełożone. Przyczyną odwołania meczu było niedopełnienie przez Klub formalności licencyjnych. Wiązało się to z przedłożeniem do Komisji Licencyjnej PZPS-u ugody zawartej pomiędzy KSZO a Zakładem Ubezpieczeń Społecznych i Urzędem Skarbowym dotyczącej rozłożenia zaległych składek i płatności na raty. Jak informowaliśmy takie dokumenty zarząd Klubu przedstawił i teraz czeka na uzyskanie licencji uprawniającej do gry w I Lidze Siatkówki Kobiet. Jutro, 4 października powinna zebrać się Komisja Licencyjna i podjąć decyzję o tym czy Klub wystąpi w rozgrywkach. Dzień później – na 5 października, zaplanowana została druga kolejka spotkań, w której KSZO zmierzy się we własnej hali z Jokerem Świecie. Czy ostrowieccy kibice zobaczą siatkarki w akcji?. O tym przekonamy się już jutro. Do sprawy będziemy wracać.
/marsz/

Ważne wydarzenia