Pytasz o gospodarowanie pieniędzmi? Wyrzucą cię ze stowarzyszenia. Tak dzieje się w Ćmielowie

Jolanta Madioury wyrzucona z Miejskiego Klubu Sportowego 'Świt” Ćmielów. O decyzji zarządu klubu podjętej 24 lipca została poinformowana w piśmie, wysłanym pięć dni później. Czytamy w nim, że 'działa na szkodę Klubu rozpowszechniając nieprawidłowe informacje na temat MKS 'Swit” Ćmielów”. – Nie zostałam nawet poinformowana, że będą się toczyć moje losy w klubie. Dlaczego mnie wykluczono? Dlatego, że zapytałam co się dzieje z pieniędzmi publicznymi i zażądałam kontroli. To jest insynuacja, że ja rozpowszechniam w mediach jakieś nieprawidłowe informacje. Drodzy państwo – ja tylko zapytałam, nie oskarżyłam nikogo, nie rozpowszechniałam w mediach informacji negatywnych na temat klubu – mówi Jolanta Madioury.
Przypomnijmy, że wniosek o przeprowadzenie w klubie kontroli finansowej złożyła na sesji Rady Miasta i Gminy Ćmielów pod koniec czerwca. Jej wątpliwości wzbudziło to, że nowy zarząd klubu w połowie roku wydał około 80 proc. środków na ten rok, dysponując większym budżetem niż poprzednicy, a utrzymuje się głównie z pieniędzy publicznych, czyli dotacji gminy.
Zdaniem Wioletty Rogali – Mazur, dyrektor Domu Kultury w Ćmielowie, która jest jednocześnie prezesem klubu, powinna poczekać na odpowiedź po wniosku złożonym na sesji i nie rozmawiać z dziennikarzami. – Działa na szkodę klubu – twierdzi. – Do nas takie pytanie nie padło. Pierwsze co, to poleciało pytanie do radia i przez radio zadała to pytanie – mówi, a na nasze przypomnienie, że pytanie zostało postawione najpierw na sesji Rady Miasta i Gminy Ćmielów, wyjaśniła, że Jolanta Madioury powinna poczekać na oficjalną odpowiedź. – Sesja była 27 czerwca, a już w radiu informacja zaczęła lecieć od 1 lipca” – słyszymy tłumaczenia.

Jak słychać, problemem dla prezes Świtu jest fakt, że o wątpliwościach dotyczących sposobu wydatkowania publicznej dotacji informowało Radio Ostrowiec, choć temat pojawił się na transmitowanej w sieci i powszechnie dostępnej do odsłuchania sesji Rady Gminy.
Prezes Rogala – Mazur mówi, że zarząd decyzję podjął jednogłośnie, a Jolanta Madioury może się odwołać do Walnego Zgromadzenia, które zwołają pod koniec sierpnia.
Nie odpowiada jednak na pytanie – co oznacza zwrot 'nieprawidłowe informacje’, które były podstawą do wyrzucenia Madioury. – Będziemy rozmawiać z panią Jolą, jeżeli pani Jola będzie chciała tę sytuację wyjaśnić. Uważamy, nawet w tej chwili, że najpierw pani Jola powinna skontaktować się z zarządem i spróbować wyjaśnić, jeżeli jest tak bardzo zainteresowana członkostwem w klubie, a nie biec najpierw do radia – mówi prezes Rogala – Mazur.
Na Walnym Zgromadzeniu klubu zarząd zamierza przedstawić członkom Stowarzyszenia informacje o stanie finansów. Mediom takich informacji udzielić nie chce. – Czy stowarzyszenie ma się tłumaczyć, musi się tłumaczyć?- pyta nas Wioletta Rogala-Mazur. Słysząc od nas, że dla transparentności powinno wyjaśnić sytuację, bo klub jest finansowany z pieniędzy publicznych, odpowiada, że „ale nie tylko” i dodaje, ze „myślę, że pierwsi powinni się dowiedzieć o takiej sytuacji członkowie, a nie pozostali słuchacze radia”.

Wyrzucona z klubu Świt Ćmielów Jolanta Madiory zamierza się odwoływać od decyzji zarządu. Jak twierdzi – zależy jej na jak najlepszym funkcjonowaniu klubu i dalej zamierza dociekać, czy gospodarowanie finansami odbywa się w nim z należytą starannością.
Jak powiedziała Radiu Ostrowiec, czuje się pomówiona oskarżeniami o działanie na szkodę klubu i nie wyklucza walki w sądzie o swoje dobre imię. Zaznacza też, że do dziś nie otrzymała od burmistrz Ćmielowa wyników przeprowadzonej kontroli. Teraz czeka na wyniki kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej, która ma zostać przeprowadzona w czwartym kwartale tego roku. – Wyniki kontroli tego organu będą dla mnie satysfakcjonujące – mówi.

/mag/

Ważne wydarzenia