Grigor Szaginian: Odchodzę z Platformy Obywatelskiej

Grigor Szaginian nie jest już członkiem Platformy Obywatelskiej i tym samym szefem partii w powiecie ostrowieckim. Władze regionu PO poinformował o tym w oficjalnym piśmie. Decyzję, jak mówi, podjął już kilka miesięcy temu, ale nie chciał wykonywać żadnych kroków przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Nie chce też przedstawiać powodów złożenia legitymacji. – Trudno mówić o tym, bo to jest szereg różnych problemów, może nieporozumień, może brak współpracy z regionem. Ponieważ to jest sprawa rozwodowa w rodzinie, nie chciałbym mówić o szczegółach – wyjaśnia krótko.
Były polityk PO jest też radnym wojewódzkim – od teraz będzie radnym niezależnym. O swojej obecności w wielkiej polityce mówi, że „to doświadczenie w Platformie Obywatelskiej było wystarczające”.
W najbliższą niedzielę zebrać ma się zarząd Platformy w powiecie ostrowieckim. Grigor Szaginian zapowiedział, że weźmie w nim udział, jako gość, żeby przekazać obowiązki przewodniczącego najstarszemu wiekiem wśród wiceprzewodniczących. Jest nim Tomasz Bilski.
Jak mówi poseł Artur Gierada, szef regionu PO, o przyszłości ostrowieckiej Platformy decydować będzie cały zarząd i sam rekomenduje im wstrzymanie się z ogłaszaniem wewnętrznych wyborów do jesieni i wyborów do krajowego parlamentu. Uważa też, że udział w pracy struktur powinny mieć wszystkie funkcjonujące w nim siły. – Ja nie chciałbym mówić o personaliach, ale rzeczywiście struktura ostrowiecka od jakiś dwóch lat przeżywa kryzys konfliktów wewnętrznych, ale ja głęboko wierzę, że ludzie, którzy są w Ostrowcu w Platformie Obywatelskiej, są w niej dla idei i utożsamiają się z jej wizją kraju i wartości, które my reprezentujemy. Dziś nie jest czas, żeby swoje animozje między sobą utrzymywać i mam nadzieję, że wszyscy zachowają się odpowiedzialnie, bo wierzę w tych ludzi – podkreśla.
Grigor Szaginian przewodniczącym Platformy Obywatelskiej w powiecie ostrowieckim był od końca 2017 roku. Tajemnicą nie jest jego konflikt z Eligiuszem Michem, poprzednim szefem struktur lokalnych. Szaginian nie miał też wsparcia u przewodniczącego Gierady dla swoich prób rozwiązania koalicji PiS-PO w powiecie ostrowieckim poprzedniej kadencji. Starostą był wtedy Zbigniew Duda z PiSu, a wicestarostą Eligiusz Mich. Zarząd regionu PO unieważnił uchwałę ostrowieckiej organizacji o zerwaniu tej koalicji. Grigor Szaginian decyzję tę uważał za szkodliwą dla Platformy.

/mag/

Ważne wydarzenia