Strajk w oświacie zawieszony od soboty

Związek Nauczycielstwa Polskiego od soboty zawiesza strajk w oświacie. W poniedziałek nauczyciele ze wszystkich szkół mają wrócić do pracy. W Ostrowcu, przed ogłoszeniem decyzji przez władze krajowe związku, protest zawiesiły nieliczne szkolne komitety strajkowe. Większość czekała na ustalenia centrali.

– Jestem mile zaskoczona bardzo dużą frekwencją nauczycieli, którzy wzięli udział w tym strajku, bez względu ma przynależność związkową. Byli to nauczyciele z ZNP, Solidarności i nauczyciele niezrzeszeni. Ten strajk zjednoczył środowisko nauczycieli, co bardzo mnie cieszy i bardzo dziękuję za tę postawę. Wiele placówek było gotowych do dalszego strajku, jednak po wczorajszych słowach premiera Mateusza Morawieckiego, musimy odpocząć i wrócić do dalszej walki we wrześniu – mówi Ewa Malec, szefowa ZNP w Ostrowcu. Wyjaśnia, że z bólem przyjęli zapowiedź przyjęcia przez rząd noweli prawa oświatowego zakładającą, że uczniów klasyfikować mogą dyrektorzy szkół lub nawet samorząd. – Było to takie wbicie noża w plecy nauczycielom. Uważam, że jest to manipulacja prawem oświatowym w celu pacyfikacji strajku. Tę zapowiedź premiera odbieramy jednoznacznie. Od kolegów słyszę głosy, że jesteśmy niepotrzebni w społeczeństwie, że jesteśmy dla naszego rządu nikim i nie szanuje się nas – dodaje prezes Malec.

Przypomnijmy, że, mimo strajku nauczycieli, dyrektorom szkół udało się przeprowadzić egzaminy gimnazjalne i ósmoklasistów, a wczoraj zorganizować rady pedagogiczne, żeby dopuścić maturzystów do ich egzaminu. W Liceum Ogólnokształcącym nr II imienia Joachima Chreptowicza w Ostrowcu większość strajkujących nauczycieli zawiesiła protest tylko na jeden dzień, po to, żeby można było zebrać kworum na radzie klasyfikacyjnej. – Wczoraj na czas klasyfikacji protestowało tylko 4 nauczycieli. Dziś nauczyciele ogłosili, że są dalej w akcji strajkowej i tylko 7 osób nie strajkowało – mówił rano w rozmowie z Radiem Ostrowiec dyrektor Sławomir Miszczuk. Wczoraj, po przeprowadzeniu rady klasyfikacyjnej o zawieszeniu strajku zdecydowali nauczyciele Liceum Ogólnokształcącego nr III imienia Władysława Broniewskiego. Dziś o 10. podobną decyzję podjął komitet strajkowy w Liceum Ogólnokształcącym nr I imienia Stanisława Staszica. W Zespole Szkół nr 1 imienia Mikołaja Kopernika strajk zawieszony został wcześniej, jeszcze przed przerwą świąteczną. W pozostałych szkołach średnich nauczyciele protest dziś kontynuowali. Strajk prowadzili też pedagodzy ze wszystkich publicznych szkół podstawowych i gimnazjalnych. Wyłamali się wcześniej nauczyciele części przedszkoli i szkół specjalnych.

Strajk, jak podkreśla prezes Malec, nie jest zakończony, a tylko zawieszony. Szef ZNP zapowiedział też, że kolejne działania planuje na czerwiec – w tym m.in. prezentację propozycji zmian w oświacie, które mają być szeroko konsultowane. Podwyżki płac o 30 proc. nadal się domagają i nie zamierzają przyjąć propozycji rządu, który ostatnio zaoferował 125 zł netto podwyżki dla nauczyciela dyplomowanego, ale w zamian za wydłużenie o 90 minut tygodniowego czasu pracy. To za godzinę pracy daje mniej niż obecnie i takie rozwiązanie dla nauczycieli jest nie do przyjęcia.

/mag/

Ważne wydarzenia